Gmina Chocz. 60-lecie Koła Gospodyń Wiejskich w Kuźni

Koło Gospodyń Wiejskich w Kuźni ma 60 lat. Członkinie organizacji okrągły jubileusz świętowały w towarzystwie przyjaciół, rodzin i zaproszonych gości. W Restauracji "Piotruś" w Choczu bawiło się kilkadziesiąt osób. Podczas uroczystości nie zabrakło akcentu muzycznego. W roli głównej wystąpiły oczywiście gospodynie. Panie zaśpiewały piosenkę, którą reklamowały Kuźnię na przeglądzie wojewódzkim. To był początek dobrej zabawy, którą zakończyła impreza karnawałowa.

Najstarszą członkinią Koła jest 91-letnia Maria Szymczak, a najmłodszą Karolina Sowińska. Panie, które dzieli 70 lat z rąk przewodniczącej Arlety Ogrodowicz otrzymały symboliczne upominki. Szefowej gratulowali przedstawiciele władz samorządowych: burmistrz gminy Chocz Marian Wielgosik i jego zastępca Magdalena Marciniak, sekretarz powiatu pleszewskiego Urszula Balicka, a także dyrektor wielkopolskiego oddziału ARiMR Mateusz Bukowski i przedstawiciele organizacji wiejskich na co dzień współpracujących z KGW. W tej grupie byli strażacy z OSP Kuźnia-Piła, którzy z okazji zbliżającego się Dnia Kobiet wręczyli wszystkim paniom piękne róże.

Jubileusz to czas życzeń, gratulacji i podziękowań. - Miałem okazję uczestniczyć w uroczystości zorganizowanej z okazji 50-lecia. Minęła kolejna dekada. Jestem pod wrażeniem zaangażowania pań w upowszechnianiu kultury i tradycji polskiej wsi. Dziękuję za waszą działalność i wytrwałą pracę społeczną, za współpracę i pomoc przy organizacji uroczystości gminnych. Zawsze mogę na was liczyć - mówił burmistrz Wielgosik, który jak podkreślał jest niemal rówieśnikiem Koła. - Dziękuję za entuzjazm i pasję w podejmowanych działaniach na rzecz aktywizacji społeczności lokalnej. Niech wasza praca będzie przykładem do naśladowania dla przyszłych pokoleń - dodawał Mateusz Bukowski. - Wasza organizacja dobrze przysłużyła się miejscowości. Organizujecie lokalne życie kulturalne, pielęgnujecie tradycję, umacniacie więzi sąsiedzkie, inspirujecie mieszkańców do działania. Żadna uroczystość w Kuźni nie odbędzie bez waszego udziału - uzupełniała Urszula Balicka.

W dniu jubileuszu pamiętano również o zmarłych członkiniach organizacji. Na ich grobach zapalono znicze.

Koło Gospodyń Wiejskich w Kuźni powstało 27 lutego 1962 roku. Pierwszym podjętym działaniem było zorganizowanie opieki i zabaw dla dzieci w okresie żniw, za co organizacja dostała premierową nagrodę. W kolejnych latach panie odnosiły sukcesy w konkursach "Więcej mleka wysokiej jakości" oraz "Więcej warzyw, owoców i kwiatów". Zarząd dbał, aby rozwijały się lokalne gospodarstwa, o czym świadczy choćby ilość rozdzielonych piskląt, kur i kaczek. W pewnym okresie było to standardowe działanie Koła.

W 2012 roku KGW świętowało 50-lecie istnienia. - To był przełomowy rok, przywracający aktywność naszej organizacji nie tylko na obszarze wsi, ale także gminy, powiatu i województwa. Brałyśmy udział w konkursach kulinarnych zajmując czołowe miejsca oraz zdobywając wyróżnienia. Dzięki otrzymanym nagrodom i upominkom sukcesywnie pozyskiwaliśmy sprzęt, a także wyposażenie - opowiada Arleta Ogrodowicz, przewodnicząca KGW. Panie odnosiły sukcesy przygotowując na konkursy potrawy z ziemniaka, dania z kapusty czy ciasta domowego wypieku. W międzyczasie odbywały się szkolenia, warsztaty, spotkania okolicznościowe, imprezy integracyjne i promocyjne.

Nowy rozdział w historii otworzyła decyzja rządu o rejestracji i dofinansowaniu kół w całej Polsce. W momencie rejestracji KGW w Kuźni liczyło 80 osób. Organizacja została nagrodzona dwoma statuetkami: za aktywność oraz liczebność. - Dotacje pomogły nam doposażyć odnowioną i wyremontowaną świetlicę w nową zastawę, a także sprzęt. Najważniejsze jest jednak to, że nasze członkinie zawsze chętnie udzielają się przy organizacji imprez nie tylko na terenie wsi, ale i gminy - podkreśla przewodnicząca.

ZOBACZ RÓWNIEŻ