Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gizalskie tenisistki walczyły w Igrzyskach Młodzieży Szkolnej i Igrzyskach Dzieci. Medali nie przywiozły, ale pokazały się z dobrej strony

Damian Cieślak
W Objezierzu i w Poznaniu rozegrano Wojewódzkie Finały XXI Igrzysk Młodzieży Szkolnej oraz Igrzysk Dzieci. W obu turniejach, w stawce 14 najlepszych drużyn, nie zabrakło dziewcząt ze Szkoły Podstawowej im. Ojca Świętego Jana Pawła II w Gizałkach, Jak spisały się podopieczne Andrzeja Poźniaka?

W Objezierzu w Igrzyskach Młodzieży Szkolnej startowały Wiktoria Jankowiak i Adrianna Kwitowska. W fazie grupowej dziewczęta z Gizałek pokonały 3:0 reprezentantki SP w Karszewie i uległy zespołowi SP nr 1 z Mosiny 2:3. Drugie miejsce w grupie sprawiło, że na drodze gizalczanek stanął zespół SP nr 1 w Czarnkowie. Niestety, również ten pojedynek zakończył się porażką 2:3 naszej drużyny. Tym samym Ada i Wiktoria straciły szansę walki o medale, ale to nie był koniec rywalizacji. Podopieczne Andrzeja Poźniaka rozegrały jeszcze dwa mecze. Najpierw, znów w stosunku 2:3 przegrały ze SP w Śmiglu, później karta się odwróciła i udało się ograć 3:2 reprezentantki Kobylina. Drużyna z Gizałek ukończyła rywalizację na 7. miejscu.

Niemal identyczny przebieg dla naszych przedstawicielek miały zawody rozegrane w Poznaniu w ramach Igrzysk Dzieci. Wystąpiły w nich Dominika Cieślak i Klaudia Słupska. W pierwszej fazie drużyna Andrzeja Poźniaka pokonała SP Łękno 3:0 oraz SP Komorze Przybysławskie 3:0, by w pojedynku o 1. miejsce w grupie ulec 2:3 dziewczętom z SP nr 14 w Poznaniu.

Mecze, o których wyniku przesądzało piąte starcie kończyły się grą deblową. To właśnie w niej doszło do największych emocji, gdyż Klaudia i Dominika, przy stanie 2:2 w setach, prowadziły już 8:5, ale niestety nie zdołały utrzymać przewagi i przegrały 9:11

- relacjonuje trener.

Drugie miejsce w grupie spowodowało konieczność walki o strefę medalową ze zwycięskim zespołem grupy C, którym była drużyna SP Lwówek. Dla rywalek gizalczanek dwa punkty w grach indywidualnych wywalczyła jedna z aktualnie najlepszych zawodniczek województwa Patrycja Frelich. - Łupem moich podopiecznych padły 2 pkt. wywalczone na drugiej zawodniczce tej drużyny. Ponownie o wszystkim decydowała gra deblowa, a poziom dramaturgii był jeszcze większy niż w pojedynku z Poznaniem - opowiada trener. Przy stanie 2:2 i 9:9 w 5 secie dziewczęta z Gizałek straciły dwa kolejne punkty przy własnym serwisie. W ten sposób pozbawiły się szansy walki o medale. Na osłodę wygrały z Raszkowem mecz o 5. miejsce.

Młodzi Ambasadorzy spotkali się z mistrzami olimpijskimi. "Przypomniały mi się czasy, gdy sam byłem dzieckiem"

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pleszew.naszemiasto.pl Nasze Miasto