Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Fundusze unijne dodadzą rozmachu imprezom

Monika Kaczyńska
Dzięki unijnej dotacji Festiwal Wikliny nabrał międzynarodowego charakteru. Jest jedynym takim wydarzeniem na świecie
Dzięki unijnej dotacji Festiwal Wikliny nabrał międzynarodowego charakteru. Jest jedynym takim wydarzeniem na świecie Szymon Pewiński
Na wsparcie organizacji wydarzenia kulturalnego można otrzymać nawet 350 tysięcy złotych Fundusze unijne będzie można wykorzystać także na budowę potrzebnej infrastruktury

Już od 22 września instytucje kultury, jednostki samorządu terytorialnego, organizacje pozarządowe, związki wyznaniowe, szkoły wyższe, ale także przedsiębiorcy działający w ramach partnerstw publiczno-prywatnych będą mogli składać wnioski o dofinansowanie z funduszy unijnych wydarzeń kulturalnych.

W WRPO 2014-2020 dotacje te będą udzielone w ramach osi priorytetowej Środowisko.
- To zmiana w porównaniu z poprzednią perspektywą finansową - mówi Hubert Zobel, dyrektor Departamentu Wdrażania Programu Regionalnego Urzędu Marszałkowskiego Województwa Wielkopolskiego. - Nie znaczy to jednak, że w latach 2007-2013 fundusze unijne nie pomagały w organizacji wydarzeń kulturalnych.

Tym razem do podziału są znaczne pieniądze, bo aż 19,9 mln zł. Dotacja może wynieść maksymalnie 700 tysięcy złotych, ale nie więcej niż 50 proc. kosztów kwalifikowanych projektu.

Gdyby więc wszyscy beneficjenci otrzymali wsparcie zbliżone do maksymalnego, pieniędzy rozdzielanych w ramach konkursu wystarczyłoby na około trzydziestu wydarzeń. W praktyce jednak nawet imprezy z wielkim rozmachem miewają znacznie niższe budżety (np. koszty odbywającej się cyklicznie w Gnieźnie plenerowej, dwudniowej Koronacji Królewskiej, to około 250 tysięcy złotych), tak więc na dotacje będzie mogło liczyć znacznie szersze grono organizatorów.

- Koszty projektu mogą uwzględniać także budowę koniecznej infrastruktury, ale jej wartość nie może przekroczyć połowy kosztów kwalifikowanych całego planowanego przedsięwzięcia - wyjaśnia Hubert Zobel.
Jeśli więc na przykład samorząd chce zorganizować wydarzenie, do którego organizacji jest potrzebna np. budowa stałej sceny, może ten koszt w projekcie uwzględnić.

W latach 2007-2013 nie brakowało imprez, dla których unijne wsparcie było wiatrem w żagle. Dotacje pozwoliły im się rozwinąć, ale, jak pokazało życie, także bez nich odbywają się i wciąż rozwijają.

Koronacja Królewska z historią i z przyszłością
Koronacja Królewska odbywająca się rokrocznie w lipcu w Gnieźnie to dwudniowa plenerowa impreza, która na stałe wpisała się w krajobraz kulturalny Wielkopolski. Stała się także stałą wakacyjną atrakcją i dla turystów z całego kraju, i dla grup rekonstrukcyjnych. Przez dwa dni pierwsza stolica Polski, w której koronowano pięciu władców naszego kraju tętni "średniowiecznym życiem".

- Koronacja Królewska odbywa się od 2009 roku - mówi Iwona Wiśniewska, koordy-natorka projektu. - Jest następczynią odbywających się wcześniej "Spotkań z historią". W nowej formule zdecydowaliśmy się skupić na wczesnym średniowieczu, przygotowaliśmy spektakl o koronacji Bolesława Chrobrego. Wtedy impreza trwała jeden dzień - opowiada. - W 2010 i 2011 roku udało nam się pozyskać po 100 tys. zł dotacji unijnej. To pozwoliło nam uzupełnić program o kolejne elementy. Impreza rozrosła się do dwóch dni. Wtedy też mogliśmy całkiem spore pieniądze przeznaczyć na reklamę, by to wydarzenie spopularyzować. Koronacja nabrała rozmachu.
Mimo że kolejne edycje były już finansowane z innych źródeł, Koronacja Królewska z roku na rok się rozrasta.
Jej tegoroczna edycja to dwa dni z intensywnym programem od rana do późnego wieczora. Oprócz monumentalnych spektakli historycznych, można było wziąć udział w warsztatach, odwiedzić piastowski gród, poznać tajniki ówczesnego rzemiosła i kuchni, przymierzyć średniowieczne kostiumy. Nic dziwnego, że nie brakowało publiczności z całej Polski.

- Teraz już działa reklama szeptana - mówi Iwona Wiśniewska. - Grupy rekonstrukcyjne przekazują sobie informacje o tej imprezie i odwiedzają nas coraz liczniej i one same, i ich fani. Cały czas mamy nowe pomysły i staramy się o pieniądze na ich realizację, zapewne więc i w tym roku będziemy się starać o unijną dotację.

Jedyny taki na świecie
Kolejną imprezą, która nabrała rozmachu dzięki funduszom unijnym, jest odbywający się co cztery lata jedyny na świecie Światowy Festiwal Wikliny w Nowym Tomyślu. W tym roku odbył się po raz trzeci.

- Pieniądze z WRPO uzyskaliśmy na jego edycję z 2011 roku - mówi organizator Festiwalu Andrzej Pawlak. - Dzięki tej dotacji udało nam się go umiędzynarodowić. W 2011 roku gościliśmy plecionkarzy z 30 krajów. W tym roku - już bez unijnej dotacji - byli przedstawiciele 60 krajów.

Dzięki dotacji Muzeum Wikliniarstwa i Chmielarstwa wzbogaciło się o nowe eksponaty, a także salicarium, w którym rosną wszystkie 74 odmiany wikliny występujące w Polsce.

Zobacz więcej:

Fundusze unijne - wniosek także online
Wnioski aplikacyjne można składać także online. Z Lokalnym Systemem Informatycznym, który to umożliwia, można połączyć się pod adresem lsi.wielkopolskie.pl a także za pośrednictwem strony

www.wrpo.wielkopolskie.pl

.

Przygotowywanie wniosków w Systemie LSI 2014+ już teraz jest możliwe. Zainteresowani mogą więc od razu stworzyć wniosek aplikacyjny. Dopóki nie zostanie wysłany, można go dowolnie uzupełniać i zmieniać.

Pierwszy możliwy termin wysyłki to 22 września, od godziny 7.30. Trzeba zdążyć do 9 października, do godziny 15.30. Ważne jednak, że w ciągu pięciu dni roboczych od elektronicznego złożenia wniosku trzeba dostarczyć do Urzędu Marszałkowskiego papierową wersję wniosku wraz z załącznikami.

Jeśli chce się to zrobić osobiście, właściwym miejscem jest Punkt Naboru Wniosków mieszczący się w holu głównym Urzędu Marszałkowskiego przy al. Niepodległości 34.

Dokumentację w wersji papierowej można także wysłać drogą pocztową lub przesyłką kurierską na adres:
Urząd Marszałkowski Województwa Wielkopolskiego w Poznaniu, Departament Wdrażania Programu Regionalnego, al. Niepodległości 34, 61-714 Poznań.

Wysyłając dokumenty pocztą lub kurierem, trzeba pamiętać, że o jego przyjęciu decyduje data wpływu do Urzędu, nie zaś data jego nadania.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wielkopolskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto