Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Firma „Florentyna” ma nowy adres. Na ostatniej sesji radni zdecydowali, że ulica będzie się nazywać... „Florentyny"

red
Radny Tadeusz Grobys chciał wiedzieć, czy miasto uzyskało jakieś profity z nadania nazwy ulicy "Florentyna”. Chodzi o fragment drogi prowadzącej do firmy i magazynów od drogi krajowej

Firma „Florentyna” należy do jednych z największych zakładów pracy w Pleszewie. W 2012 roku rozpoczęto budowę nowej hali magazynowej wraz z częścią biurową przy Szosie Jarocińskiej pod adresem Korzkwy 31. Na ostatniej sesji radni zdecydowali, że droga leżąca w bezpośrednim sąsiedztwie będzie się nazywać Florentyny. To już drugi przypadek, kiedy ulica będzie nawiązywać do siedziby bądź historii firmy. Po raz pierwszy zdecydowano o tym, w przypadku ulicy Samulskiego.

Radny Tadeusz Grobys chciał wiedzieć, czy przed podjęciem uchwały miasto prowadziło rozmowy z przedstawicielami firmy „Florentyna”. - Może udałby się coś dla miasta ugrać? - dopytywał i przypomniał budowę ulicy Samulskiego przy pleszewskim „Famocie”. - Zainwestowali oni duże pieniądze nie tylko w drogę, ale również w budowę boiska sportowego - zauważył.

Zastępca burmistrza Andrzej Jędruszek podkreślił, że firma „Florentyna” współpracuje z miastem przy różnych okazjach. Głównie są to imprezy kulturalne i sportowe. Tłumaczył, ze decyzja o budowie drogi podjęta została, aby umożliwić rozwój pleszewskiej firmy, a wraz nim zwiększenie wpływów do budżetu.

- Wydaje nam się, że wspomaganie poprzez budowę dróg jest dla miasta opłacalne, bo w bardzo krótkim czasie, to nam się zwraca - tłumaczył i dodał, że pytanie radnego Grobysa nie było w tym miejscu zasadne. Podobnego zdania był również przewodniczący Rady Miejskiej w Pleszewie Olgierd Wajsnis, który zauważył , że jest to jedynie nazwa drogi, nic więcej. A nowe nazwy radni nadali również drogą w Tomaszewie czy w Zielonej Łące.

- Cieszę się, że w ratuszu chcą pomagać przedsiębiorcom, bo oni tworzą nowe miejsca pracy i płacą podatki. Mam nadzieję, że ten tok rozumowania będzie kontynuowany i wszystkich przedsiębiorców będziemy równo traktować - mówił radny Eryk Kowcuń, który jednocześnie przypomniał historię lokalnego przedsiębiorcy, który nie uzyskał zgody na wycinkę brzozy i musiał zapłacić mandat.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pleszew.naszemiasto.pl Nasze Miasto