Msza św. odpustowa odprawiona zostanie 10 maja o godz. 12.00 przy Kościele Świętego Floriana.
- Po mszy świętej i błogosławieństwie delegacja strażaków i kapłanów złoży kwiaty i zapali znicz przy Figurze Świętego Floriana. Ze względu na sytuację nie będzie tradycyjnej procesji - informuje proboszcz parafii p.w. św. Floriana ks. Krzysztof Guziałek.
Według legendy św. Florian, który służył armii cesarza rzymskiego Dioklecjana i miał w niej dowodzić oddziałem gaśniczym, ocalił płonącą wioskę jednym wiadrem wody. Stąd właśnie jego „związek” ze strażakami - ale oprócz nich święty otacza swą opieką także przedstawicieli innych zawodów związanych z ogniem: hutników, kominiarzy, garncarzy, a nawet piekarzy. Św. Florian został wyniesiony na ołtarze, bo ujął się za prześladowanymi legionistami chrześcijańskimi. Został za to skazany na śmierć - poniósł ją w męczeński sposób w nurtach rzeki Enns (Anizy) na terenie dzisiejszej górnej Austrii.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?