Policjanci w całym kraju wspierając służby sanitarne, sprawdzają, czy osoby zakwalifikowane do kwarantanny respektują ciążący na nich obowiązek. W powiecie gdańskim ponad 500 osób objętych jest kwarantanną. Dane te codziennie się zmieniają. Codziennie też policjanci dostają aktualną listę z sanepidu osób, które muszą skontrolować. Dotychczas tylko z dwoma osobami nie udało im się skontaktować.
- Na razie nie są ukarani - mówi st. sierż. Karol Kościuk, oficer prasowy KPP w Pruszczu Gdańskim. - Najpierw trzeba ustalić, co było przyczyną, tego, że policjanci nie mieli możliwości skontaktowania się z tymi osobami. Prowadzone jest wobec nich postępowanie wyjaśniające.
- Staramy się profilaktycznie podchodzić i informujemy, żeby dbać o siebie i przestrzegać obowiązków. Na bieżąco są sprawdzane adresy osób przebywających w kwarantannie. Robią to i policjanci i żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej w tzw. patrolach mieszanych - policjant i żołnierz. Codziennie dostajemy aktualną listę z sanepidu.
Każdy przypadek nieprzestrzegania kwarantanny zgłaszany jest przez policję do Powiatowego Inspektoratu Sanitarnego, który w prowadzonym przez siebie postępowaniu może nałożyć na te osoby grzywnę w wysokości do 30 tys. złotych. Ponadto osoby, które nie stosują się do zaleceń muszą liczyć się z odpowiedzialnością, wynikającą z art. 116 Kodeksu wykroczeń.
Policjanci apelują o respektowanie wprowadzonych ograniczeń.
- Pamiętajmy, że nie przestrzegając zasad kwarantanny, narażamy życie i zdrowie innych osób - dodaje rzecznik pruszczańskiej policji.
Codzienne sprawdzenia i kontakt telefoniczny z osobami odbywającymi kwarantannę, mają na celu nie tylko sprawdzenie, czy osoba stosuje się do jej zasad. Poza sprawdzeniem, czy osoba jest w miejscu wskazanym, funkcjonariusze pytają ją również o to, czy potrzebna jest jej jakaś pomoc lub wsparcie.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?