Druga wygrana pleszewskiej Stali

Drugą wygraną w tym sezonie zanotowali pleszewscy piłkarze. Tym razem zespół Stali zatriumfował w Jankowie Przygodzkim. Morał z tego taki, że pleszewianom lepiej gra się na obcych boiskach.
W 5 minucie groźną akcję przeprowadził Sławomir Mielcarek, który strzelił z ostrego kąta jednak obok bramki gości. W 17 minucie swój błąd naprawił golkiper Baryczy Daniel Młodorzyniak, który za krótko wybił piłkę. Przejął ją Łukasz Bandosz i mocnym strzałem w samo okienko starał się pokonać bramkarza gospodarzy, jednak ten nie dał się zaskoczyć...

Z kolei w 25 minucie gry błąd popełnił Mikołaj Kołaczyk. Na szczęście z okazji nie skorzystał Daniel Walczak, którego strzał po rykoszecie wylądował na rzucie rożnym. Po chwili Walczak wrzucił piłkę w pole karne, tam najwyżej wyskoczył Mikołaj Czekalski, który strzałem głową skierował piłkę w światło bramki. Futbolówkę z linii bramkowej wybił jednak Tomasz Galant. Tymczasem w 28 minucie gry pleszewianie wyszli na prowadzenie. Bramkarz Baryczy zbyt krótko wybił piłkę, przejął ją Krystian Benuszak, który wbiegł w pole karne i płaskim mocnym strzałem z 11 metrów nie dał najmniejszych szans golkiperowi gospodarzy. W 30 minucie Czekalski nieczysto trafił w piłkę, a mógł doprowadzić do remisu.

Pleszew.naszemiasto.pl - dołącz do naszej społeczności w portalu Facebook

'

W 34 minucie błędu Galanta nie zdołał wykorzystać doświadczony Walczak, piłka jednak minęła bramkę strzeżoną przez Walęsiaka. Z kolei w 37 minucie strzałem z 15 metrów popisał się Bandosz, Młodorzyniak „wypluł” piłkę przed siebie, a dobitka Benuszaka była już niecelna. Co się jednak odwlecze, to... W 41 minucie z prawej strony boiska wprost na głowę Rafała Lewery dośrodkował Bandosz, a rosły napastnik Stali posłał piłkę do siatki Baryczy.

Po zmianie stron w 55 minucie Bandosz strzałem z ostrego kąta starał się pokonać bramkarza gospodarzy, jednak piłka o milimetry minęła słupek bramki gospodarzy. Od tego momentu przewagę osiągnęli jednak gospodarze, którzy dążyli do zdobycia kontaktowej bramki. Takową bramkę strzelił w 65 minucie Damian Grzegorowski. Od tego momentu przewaga gospodarzy zaczęła rosnąć z minuty na minutę, jednak niewiele z niej wyniknęło!

Tymczasem w 86 minucie meczu sędzia spotkania Konrad Poroś pokazał drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę piłkarzowi gospodarzy Dawidowi Wronkowskiego. Futbolista Baryczy ujrzał drugi żółty kartonik za wymuszenie faulu w polu karnym.
A już w doliczonym czasie gry Lewera przejął piłkę na własnej połowie boiska i pobiegł w kierunku bramki Baryczy. W sukurs mu przyszedł mu Bandosz, który celnym trafieniem ustalił wynik niedzielnego meczu!

Barycz Janków Przygodzki – Stal Pleszew 1:3 (0:2)
0:1 Krystian Benuszak 28’
0:2 Rafał Lewera 41’
1:2 Damian Grzegorowski 65’
1:3 Łukasz Bandosz 90’ + 1’

BARYCZ JANKÓW PRZYGODZKI: Daniel Młodorzyniak, Mariusz Furmaniak, Dawid Wronkowski, Michał Zagórski, Artur Mielcarek, Łukasz Armatański, Damian Grzegorowski, Daniel Walczak (73’ Tomasz Jasiórski), Sebastian Dolata, Mikołaj Czekalski (55’ Arkadiusz Piasecki), Sławomir Mielcarek

STAL PLESZEW: Sebastian Walęsiak, Szymon Łyskawka (74’ Igor Szymendera), Krystian Benuszak (68’ Szymon Augustyniak), Łukasz Jańczak, Jacek Majkowski, Mikołaj Kołaczyk, Mateusz Raczyk (79’ Dawid Bilski), Łukasz Bandosz, Tomasz Galant, Rafał Lewera (92’ Mikołaj Siuda), Adrian Chojnacki

ŻÓŁTA KARTKI: Dawid Wronkowski x2

CZERWONA KARTKA: Dawid Wronkowski 86’

Współpraca - MARIUSZ KRUCHOWSKI - jardersport.pl