Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dobrzyca. "Jest to klon dinozaur i jeszcze nas przeżyje". Nie straszne mu burze. Trwają pracę nad ratowaniem najstarszego drzewa w Polsce

Piotr Fehler
Piotr Fehler
Dobrzyca. "Jest to klon dinozaur i jeszcze nas przeżyje". Nie straszne mu burze. Trwają pracę nad ratowaniem najstarszego drzewa w Polsce
Dobrzyca. "Jest to klon dinozaur i jeszcze nas przeżyje". Nie straszne mu burze. Trwają pracę nad ratowaniem najstarszego drzewa w Polsce irenakuczynska.pl/Muzeum Ziemiaństwa Dobrzyca
Klon polny rosnący na terenie Zespołu Pałacowo-Parkowego w Dobrzycy ma około 340 lat i jest najstarszym klonem w Polsce. Drzewo ucierpiało jednak podczas ostatniej nawałnicy, która przeszła nad regionem w ubiegłą sobotę. Zdaniem specjalistów drzewo będzie żyło! Potrzebuje jednak pomocy i kilku zabiegów ogrodniczych.

Najstarszy klon w Polsce przetrwa!

Najstarszy klon w Polsce ma szansę, żeby przetrwać! Drzewo ucierpiało podczas sobotniej nawałnicy.Sprawy w swoje ręce wziął Marcin Kowalski, właściciel firmy Kornix z Broniszewic, któremu dyrekcja Muzeum Ziemiaństwa w Dobrzycy powierzyła ratowanie tego, co pozostało po drzewie.

- Jest to klon – dinozaur i “jeszcze nas przeżyje” - mówi Marcin Kowalski. Jest nawet szansa, że najstarsze drzewo w Polsce odbuduje swoją koronę, bo wciąż pozostał jeden konar. a soki życiodajne drzewo czerpie z pnia. - Jest to najstarsze drzewo, które miał okazję ratować w czasie 22 lat swojej pracy - podkreśla właściciel firmy Kornix.

Na szczęście pozostał główny pień drzewa i to on, odpowiednio pielęgnowany, czyli zasypany kamykami, które ochronią go przed wilgocią i zanieczyszczeniami, daje drzewu szansę.

Najstarszy klon uszkodzony podczas nawałnicy

Klon został poważnie uszkodzony podczas sobotniej nawałnicy.

- Dla odciążenia uszkodzonego pnia drzewa przeprowadzono redukcję konarów, oczyszczono go z martwej tkanki i zabezpieczono impregnatem, a także ułożono warstwę drobnych kamyków, które zapobiegną gromadzeniu się wody wewnątrz pnia. Ocalały konar otrzyma natomiast metalową podporę. Nadzieję daje także fakt, że paklon wykazuje dużą żywotność pomimo już kilkukrotnych znacznych szkód wyrządzonych przez wichury. Przetrwał na przykład poważne uszkodzenia korony w latach sześćdziesiątych XX w. oraz uszkodzenie pnia głównego z roku 2015 – w obu wypadkach dokonano następnie odpowiednich zabiegów redukcyjnych - mówi Szymon Balcer, kustosz Muzeum Ziemiaństwa w Dobrzycy.

Najstarszy klon polny w Polsce. Historia

Zdaniem dendrologów dobrzycki klon został posadzony ok. 1680 r. Jest to zatem drzewo, które pamięta jeszcze pierwszych właścicieli Dobrzycy – ród Dobrzyckich. Klon rósł wówczas nad fosą, która okalała stary zamek Dobrzyckich, bezpośrednio sąsiadując z wiodącym przez nią mostem. Ponad sto lat później, podobnie jak szereg innych starych drzew, został on umiejętnie wkomponowany w park zakładany wówczas przez generała Augustyna Gorzeńskiego (1743–1816) i znalazł się na granicy dwóch jego części – parkowej i ogrodowej.

- W sąsiedztwie paklonu zbudowano wtedy oficynę, a obok niej urządzono tak zwany „salon ogrodowy” (istniał on do lat czterdziestych XIX w.) okolony świerkami i lipami – dwie z nich rosną do dziś przy głównej parkowej alei. Warto wspomnieć, że do lat powojennych naprzeciw paklonu rosło też inne bardzo stare drzewo – wielki cis, który według tradycji krążącej w rodzinie ostatnich właścicieli pałacu hrabiów Czarneckich, liczył 300 lat - informują przedstawiciele Muzeum Ziemiaństwa w Dobrzycy.

Paklon wspominał w swoich zapiskach mieszkający na początku XIX w. przez wiele lat w pałacu pamiętnikarz Adam Turno (1775–1851). Gdy w 1846 r. odwiedził Dobrzycę, należącą już wówczas do niemieckiej rodziny Bandelowów, zapisał:

„poszliśmy do ogrodu, mój Boże, jako smutno mi było patrzeć na ten pałac, ogród, w którym od roku 1816 do 1835 tyle używałem przyjemnych i wesołych chwilów, ze łzami w oczach wszystko oglądałem, to mnie tylko pocieszyło, ze zastałem ogród nie tylko w utrzymaniu dobrze, ale dwa najstarsze drzewa, to jest platan wielki na podwórzu i dąb stary przy malej oficynie utrzymany”

. Tym „starym dębem” był właśnie interesujący nas klon polny.

Polub nas na FB

ZOBACZ RÓWNIEŻ:

Pleszew. Panika w sklepach. Coraz droższy cukier znika z półek. "To jakieś szaleństwo!" Winni klienci?

Pleszew. Panika w sklepach. Coraz droższy cukier znika z pół...

Dom Chłopaków w Broniszewicach. Zamiast prezentów na pożegnanie poprosił o datki na Dom Chłopaków. Wyjątkowy gest Jörga Bensberga

Dom Chłopaków w Broniszewicach. Zamiast prezentów na pożegna...

Pleszew. Turnusy wypoczynkowe dla seniorów. Pleszewscy seniorzy wypoczywali nad morzem!

Pleszew. Turnusy wypoczynkowe dla seniorów. Pleszewscy senio...

Gmina Dobrzyca. Najstarsze, 342-letnie, drzewo w parku Muzeu...

Koncert pod Panteonem. Monika Woźniak i Michał Grześkowiak z...

Chocz. Odpust w parafii p.w. św. Andrzeja Apostoła

W klubie Seven pleszewianie bawili się przez wiele lat. Teraz pozostały już wspomnienia i archiwalne zdjęcia

Tak pleszewianie lata temu bawili się w klubie Seven

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pleszew.naszemiasto.pl Nasze Miasto