Derby ziemi pleszewskiej na remis

Jak to bywa w spotkaniu derbowym, było dużo walki i włożonych ambicji piłkarzy. Ostatecznie jednak Czarni Dobrzyca 1:1 zremisowali z pleszewska Stalą. Od samego początku niedzielnego meczu przewagę osiągnęli piłkarze gospodarzy, jednak nie potrafili umieścić piłki w siatce. Pleszewianie otrząsnęli się z przewagi gospodarzy dopiero w 18 minucie, kiedy to groźną akcję przeprowadził Krystian Benuszak. Zagrał on futbolówkę Mateusza Raczyka, który jednak posłał futbolówkę nad poprzeczką. W 22 minucie rzut wolny z prawej strony boiska wykonywał Szymon Łyskawka, na 3 metrze z piłką minął się Mateusz Matłoka i tym sposobem piłka ugrzęzła w siatce Czarnych. Pleszewianie objęli więc prowadzenie.
W 27 minucie Rafał Lewera doskonałym podaniem obsłużył Benuszaka, który miał zamiar przelobować Matłokę, jednak bramkarz Czarnych nie miał problemu z wybronieniem tej piłki. W 29 minucie nastąpił błąd w linii defensywnej Stali. Podczas wybicia piłki w polu karnym obrońca Stali trafił w rękę innego zawodnika gości i sędzia spotkania Sławomir Chlebowski podyktował rzut karny. Ten stały fragment gry wykorzystał Remigiusz Prusak i był już remis. Trzy minuty później ponownieie swojej szansy na zdobycie gola szukał Prusak jednak jego strzał minimalnie minął światło pleszewskiej bramki. Z kolei w 40 minucie to pleszewianie mogli zdobyć bramkę, doskonałym podaniem popisał się bowiem Łukasz Bandosz, a w polu karnym strzałem głową starał się zaskoczyć Matłokę Łukasz Jańczak. Bramkarz Czarnych z trudem obronił jednak ten strzał. W odpowiedzi Kamil Kaźmierczak strzelił mocno i płasko, jednak obok bramki Walęsiaka. W 42 minucie Jakub Janczak wybił piłkę z linii bramkowej, która nieuchronnie zmierzała do siatki, a dobitkę Łyskawki obronił Matłoka. Mimo wszystko, wynik nie uległ już w pierwszej połowie zmianie.
Tymczasem po zmianie stron już w 55 minuce Kaźmierczak starał się zaskoczyć Walęsiaka, jednak jego strzał z 8 metrów wybronił bramkarz pleszewski. Ponownie Kaźmierczak mógł dać prowadzenie gospodarzom w 62 minucie, kiedy to nie trafił strzałem głową do pustej bramki. W końcówce spotkania przewagę uzyskali gości. W 76 minucie Bandosz po podaniu Raczyka trafił jednak w słupek bramki Czarnych, a wcześniej głową mógł zdobyć bramkę Lewera. W 83 minucie piłkę meczową miał Benuszak, który w pojedynku „jeden na jeden” przegrał pojedynek z Matłoką, strzelając prosto w jego nogi, a mógł w tym momencie podawać do lepiej ustawionego Lewery, który znajdował się sam przed bramką gospodarzy i zapewne bez żadnego problemu umieściłby piłkę w pustej bramce. Tak więc derby powiatu pleszewskiego zakończyły się podziałem punktów.

Czarni Dobrzyca – Stal Pleszew 1:1

Gole:
0:1 Szymon Łyskawka 22 minuta
1:1 Remigiusz Prusak 29 minuta - karny

CZARNI DOBRZYCA: Mateusz Matołka, Marcin Krawczyk, Konrad Matyjasik, Jakub Jańczak, Mateusz Lis, Adam Wojciechowski, Mateusz Urny, Kamil Kaźmierczak (75’ Damian Kaźmierczak), Robert Nowakowski (84’ Kamil Bielarz), Remigiusz Prusak (89’ Arkadiusz Prusak), Tobiasz Baran (92’ Hubert Szymczak)

STAL PLESZEW: Sebastian Walęsiak, Szymon Łyskawka (60’ Szymon Augustyniak), Krystian Benuszak, Łukasz Jańczak, Jacek Majkowski, Mikołaj Kołaczyk, Mateusz Raczyk, Łukasz Bandosz, Tomasz Galant, Rafał Lewera, Adrian Chojnacki
ŻÓŁTE KARTKI: Krystian Benuszak

SĘDZIOWIE: Sławomir Chlebowski, Karol Krawczyński, Kazimierz Reyer

WSPÓŁPRACA: MARIUSZ KRUCHOWSKI - jardersport.pl