Dantejskie sceny jak z filmu akcji. Policyjny pościg za nastolatkami z Pleszewa i piesza ucieczka w pole. W tle narkotyki

Wtorek, 7 lutego zapowiadał się niezwykle spokojnie na drogach Miasta i Gminy Pleszew. Wszystko do czasu, kiedy młodym ludziom puściły hamulce i to dosłownie. Kierujący samochodem nie zatrzymał się do kontroli drogowej i postanowił uciekać przed policjantami. Kierowca, próbując zgubić radiowóz, łamał wszelkie zasady ruchu drogowego. Później postanowił kontynuować ucieczkę pieszo. Na przeszkodzie stanął mu jednak płot. Jak wynika z informacji, do których udało nam się dotrzeć, młody mężczyzna postanowił sforsować ogrodzenie, jednak przy próbie jego przeskoczenia rozciął sobie nogę.

- Pościg trwał kilkanaście minut. Mężczyzna nie reagował na żadne sygnały, podawane przez policjantów. Uciekając, popełnił kilka wykroczeń. Nie stosował się do znaków drogowych i nie ustępował pierwszeństwa innym pojazdom, powodując zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Po zatrzymaniu peugeota w m. Zielona Łąka na ul. Taczanowskiego. kierowca nie poddał się i próbował uciekać pieszo. Po chwili został zatrzymany - relacjonuje asp. szt. Monika Kołaska, oficer prasowy KKP w Pleszew.

Kierujący został zatrzymany przez funkcjonariuszy, wówczas okazało się, że ma 20 lat, a w aucie podróżowała z nim jeszcze 19-latka z powiatu kaliskiego.

Okazuje się, że kilka dni wcześniej młodzi ludzie bez wiedzy rodziców postanowili "ukraść" samochód należący do jednego z nich.

- W sobotę, 4 lutego br. o godz. 23.30 do pleszewskiej komendy wpłynęło zgłoszenie, dotyczące kradzieży pojazdu. Od początku, podejrzewany o ten czyn był 20-letni syn właściciela. Młody mężczyzna wykorzystał nieuwagę rodziców i bez ich zgody oraz wiedzy odjechał peugeotem z terenu posesji - tłumaczy rzecznika pleszewskiej policji.

Podczas oględzin pojazdu funkcjonariusze zabezpieczyli narkotyki, a 20-latek trafił do Pleszewskiego Centrum Medycznego na badania.

- Pobrano od niego krew na zawartość środków narkotycznych. Jego młodsza koleżanka przewieziona została do pleszewskiej komendy. Przeprowadzone czynności wykazały również, że zatrzymany 20-latek nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi - dodaje Monika Kołaska.

W środę, 8 lutego sprawca usłyszał zarzut krótkotrwałego użycia pojazdu, nie zatrzymania się do kontroli drogowej i posiadanie narkotyków. Jak dodaje Monika Kołaska, mężczyzna odpowie również za popełnione wykroczenia. Za te czyny może grozić kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.

Jak udało nam się ustalić w pościgu policyjnym brały udział cztery radiowozy Komendy Powiatowej Policji w Pleszewie. Jeden z nich został uszkodzony.

POLECAMY RÓWNIEŻ