Wakacje to czas regeneracji, odpoczynku. Czy także od siłowni? Jak ćwiczyć? Na co zwracać uwagę w tym szczególnym okresie? Właśnie te problemy w dzisiejszej części poradnika poruszy trener personalny Alan Urbaniak. W większości przez długie zimowe miesiące staraliśmy się uzyskać naszą wymarzoną sylwetkę. Wiosną szlifowaliśmy formę. Po co? Aby teraz cieszyć się efektami.
- Jeśli podchodziliśmy rzetelnie do naszej przygody z siłownią, to trzeba przyznać, że poddaliśmy nasze ciało oraz sferę psychiki 10-miesięcznemu procesowi treningowemu. Sport to zdrowie, jednak dzisiejsze czasy wymuszają na nas dążenie do ideału, bardzo często kosztem wszystkiego innego. Mam na myśli tu przede wszystkim zdrowie oraz naszą psychikę - opowiada Alan Urbaniak.
Najważniejszy jest plan
Reklamy, retuszowane zdjęcia pokazują nam jak wygląda ideał, wmawiają nam, że tak właśnie jest. A my naiwnie zaczynamy dążyć do czegoś, co praktycznie jest nieosiągalne. Dlatego czasami przesadzamy. Ciągle trenujemy i niejednokrotnie nadszarpujemy nasze zdrowie.
Należy oczywiście rozumieć, że trening musi być intensywny, nawet bardzo intensywny. Ale wszystko musi odbywać się wg określonego planu. - Mówiąc dokładniej powinniśmy mieć rozplanowany bardzo szczegółowo okres startu (pierwszego kroku), następnie etap intensywnego treningu. Na koniec fazę odpoczynku i całkowitej regeneracji. Tutaj przydaje się wykwalifikowana osoba, która odpowiednio ułoży taki cykl - mówi nasz ekspert.
Pomóżmy naszemu organizmowi
Cały rok ćwiczeń, to nie tylko olbrzymia praca wykonana przez nasz organizm, który często napotyka różne przeszkody w postaci kontuzji, chorób itp. To także bardzo intensywne używanie i nadużywanie naszego układu nerwowego. - Musimy pamiętać, że nie jesteśmy maszynami i nie możemy wiecznie funkcjonować na podwyższonych obrotach. Co prawda posiadamy zdolność całkowitej regeneracji, jednak powinniśmy pomóc naszemu organizmowi oraz układowi nerwowemu. Każdy trening to czynnik stresujący dla naszego organizmu, a przecież nie możemy wiecznie fundować sobie stresu - przekonuje trener personalny Alan Urbaniak.
Dlatego nasz ekspert w okresie wakacyjnym osobom, które uzyskały swój cel, proponuje zmniejszenie ilości treningów z czterech do dwóch. - Pozwólmy nam samym się zregenerować, bo przecież nie da się ciągle trenować ciężej i ciężej. Każdy z nas ma jakiś kraniec możliwości w danym momencie - tłumaczy Alan Urbaniak.
Zmień swój trening
Jednym z rozwiązań może być diametralna zmiana treningu w okresie wakacyjnym. Zdaniem trenera personalnego osoby, które ciągle trenowały splitem (czyli treningiem dzielonym) mogą przejść na formułę FBW, a więc treningu całego ciała. - W ten sposób podtrzymamy wypracowaną sylwetkę, ale też damy sobie możliwość regeneracji - radzi trener personalny.
- Proponuję, aby zamiast bardzo ciężkiego treningu, który trwa już 10 miesięcy, skorzystać z możliwości pływania w jeziorze czy basenie. A pod okiem swojego trenera w sposób umiejętny przejść przez okres wakacji - dodaje nasz ekspert.
- Osobiście swoim podopiecznym mówię wprost: jedź na wakacje i odpocznij. Ja tu będę na Ciebie czekał. Zregenerujesz się, odpoczniesz, nabierzesz głodu, wrócisz do siłowni i ponownie zrobimy coś spektakularnego. A jeśli kochasz siłownię i nie potrafisz odpoczywać, po prostu wykonaj zupełnie inny trening, taki, który podtrzyma twoją formę, ale też pozwoli zatęsknić za tonami żelastwa, które dźwigamy - kończy Alan Urbaniak.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?