Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czy w Pleszewie powstanie Ogród Pamięci?

PF, SP
Czeka nas rewolucja w pochówku zmarłych. Niewykluczone, że będzie można rozsypać ich prochy nad morzem albo w ogrodach pamięci. Czy te drugie będą mogły powstać na naszych cmentarzach?

Dziś takie działanie jest zabronione. Główny Inspektorat Sanitarny (GIS), przygotowało zmiany w ustawie o cmentarzach i pochówku zmarłych.

„Łąki pamięci” to wyznaczone najczęściej w ramach cmentarza miejsce, gdzie po skremowaniu ciała zmarłego można rozsypać jego prochy. Zwykle w obrębie „łąki”, czy „ogrodu” przyczepiana jest tabliczka z danymi personalnymi takiej osoby. W Polsce swoje łąki otworzyło już kilka cmentarzy.Dziś po kremacji urna z prochami musi zostać złożona w kolumbarium albo w grobie. Urząd Miasta i Gminy w Pleszewie, który jest właścicielem Cmentarza Komunalnego nie wyklucza powstania ogrodu pamięci również w Pleszewie. - Jeśli będzie taka wola społeczna, to oczywiście weźmiemy to pod uwagę - mówi Anna Bogacz, rzecznik pleszewskiego ratusza.

To tylko projekt

Ministerstwo Zdrowia w specjalnym komunikacie poinformowało jednak, że nie jest to obecnie stanowisko rządu ani resortu, tylko projekt. Będzie on musiał dopiero uzyskać opinie ministerstw i przejść konsultacje społeczne.

„Jest to projekt ustawy, który - zgodnie z zasadami prowadzenia procesu legislacyjnego - będzie musiał przejść przez etap opiniowania przez poszczególne resorty oraz przez konsultacje społeczne. W toku prac legislacyjnych, w tym konsultacji społecznych, projekt może się istotnie zmienić” - wskazało MZ. Resort podkreślił, że „Ministerstwo Zdrowia nie popiera zmian, które mogłyby dopuszczać funkcjonowanie tzw. ogrodów pamięci czy rozsypywanie prochów nad morzem”.

Co na to kościół

Co na to wszystko Kościół? Ks. Adam Zmuda z Sanktuarium Maryjnego Matki Bożej z Dzieciątkiem w Kuczkowie wyjaśnia, że do tej pory tam, gdzie istniały przyczyny typu higienicznego, ekonomicznego lub społecznego prowadziły do wyboru kremacji - wyboru, który nie może być sprzeczny z wolą zmarłego - Kościół nie dostrzegał przyczyn doktrynalnych, by zakazać takiej praktyki, jako że kremacja zwłok nie dotyka duszy i nie uniemożliwia boskiej wszechmocy wskrzeszenia ciała, a więc nie zawiera obiektywnego zaprzeczenia doktryny chrześcijańskiej na temat nieśmiertelności duszy i zmartwychwstania.

Proboszcz parafii w Kuczkowie dodaje jednak, że zgodnie z Instrukcją Kongregacji Nauki WIary z 2016 roku Kościół aby uniknąć wszelkiego rodzaju dwuznaczności o charakterze panteistycznym, naturalistycznym czy nihilistycznym, podkreśla, że nie należy zezwalać na rozrzucanie prochów w powietrzu, na ziemi lub w wodzie albo w inny sposób, ani też przerabianie kremowanych prochów na pamiątki, biżuterię czy inne przedmioty, pamiętając, że w stosunku do tego typu postępowania nie można brać pod uwagę przyczyn higienicznych, społecznych czy ekonomicznych, które mogą prowadzić do wyboru kremacji. Natomiast w przypadku gdy zmarły notorycznie żądał kremacji i rozrzucenia własnych prochów w naturze z powodów sprzecznych z wiarą chrześcijańską, należy, zgodnie z prawem, odmówić przeprowadzenia uroczystości pogrzebowych.

Również ks. Mariusz Giwerski z parafii Wniebowzięcia NMP w Lenartowicach wspomina, że i wcześniej Kościół godził się na pochówek urny, choć nie zalecał jej wiernym, więc pewnie i w tym przypadku nadal Kościół będzie obstawał przy nacisku na pochówek ciała.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pleszew.naszemiasto.pl Nasze Miasto