Na szczęście, przyjazd strażaków związany był wyłącznie z prowadzonymi wspólnie ćwiczeniami. Uczestniczyło w nich w sumie prawie 90 strażaków, którzy w czasie manewrów musieli przygotować sobie miejsce czerpania wody, zbudować linię wężową i podać środek gaśniczy na odległość półtora kilometra.
- Podczas manewrów zwracano szczególną uwagę na: alarmowanie jednostek i ich dojazd na miejsce ćwiczeń, ustawienie i przemieszczanie się sił biorących udział w działaniach, prowadzenie łączności pomiędzy uczestnikami akcji, pracę z posiadaną armatura wodną oraz wprowadzenie rozwiązań mających na celu zoptymalizowanie jej parametrów taktycznych, utrzymywanie ciągłości podawania środków gaśniczych na dużej odległości - mówi mł.asp. Mariusz Glapa, rzecznik prasowy KP PSP Pleszew.
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?