„Człowiek jest wielki nie przez to co posiada, lecz przez to kim jest"

Zakres inicjatyw, jakie może podjąć fundacja jest bardzo szeroki i zróżnicowany. Od pomocy społecznej, poprzez opiekę zdrowotną, naukę, kulturę, aż po promowanie wolontariatu. - W 2013 Dagmara Masklak obserwując otaczającą rzeczywistość, doszła do wniosku, że należy zaangażować się w działalność prospołeczną. Przede wszystkim w pomoc osobom, które nie radzą sobie w życiu codziennym, borykają się z problemami zdrowotnymi i niedostatkiem finansowym czy też wykluczeniem społecznym. Na podstawie tych przemyśleń powstała Fundacja „Humana” - opowiada Sandra Włodarczyk. Mieszkanka Piły (gm. Chocz) aktywnie działa w organizacji od początku jej istnienia, aktualnie jest prezesem Zarządu Fundacji.

Z założenia „Humana” ma obejmować opieką potrzebujących na terenie całego kraju. Główna uwaga wolontariuszy nakierowana jest jednak na niewielkie miasta i małe miejscowości. Od kilku miesięcy członkowie fundacji próbują się zakorzenić w świadomości mieszkańców powiatu pleszewskiego, który w organizacji ma bardzo mocną reprezentację. Oprócz Sandry Włodarczyk tworzą ją: Anna Derezińska, Beata Derezińska, Robert Grygiel, Patrycja Jabczyńska, Anna Konowrocka, Wiktoria Kubickaja, Jakub Michniacki, Agnieszka Oblizajek, Marcelina Pelka, Julia Skórzybut, Karolina Sowińska, Wiktoria Szymczak, Kacper Tomaszewski i Magdalena Wróblewska.

Wolontariusze brali udział w szeregu imprez organizowanych na terenie powiatu. Zbierali na nich pieniądze na rzecz podopiecznej fundacji, Antosi z Pleszewa, która uległa poparzeniu. Przeznaczono je na konsultacje u specjalisty w Krakowie oraz zakup zalecanej ortezy uciskowej. Na rzecz dziewczynki prowadzona jest również zbiórka internetowa. - Jesteśmy otwarci na nowych podopiecznych i zachęcamy do kontaktu wszystkie osoby potrzebujące wsparcia i pomocy - podkreśla Sandra Włodarczyk. Fundacja ze środków, które zostaną wpłacone na subkonto podopiecznego organizacji lub które zostaną zorganizowane w inny sposób, może refundować wszelkie wydatki związane z leczeniem, rehabilitacją czy pomocą społeczną.

Fundacja ma oczywiście status organizacji pożytku publicznego. Można jej działania wspierać przekazując 1%podatku (KRS 0000460069), do czego zachęcamy wspólnie z wolontariuszami. Bo właśnie finanse są największym problemem fundacji. - Pomimo tego, że posiadamy status OPP to wpłaty z 1% są symboliczne. Staramy się pokazywać i promować. Może w przyszłości znajdą się sponsorzy lub docenią nas samorządy. Tymczasem wszelkie inicjatywy finansujemy z środków osób zaangażowanych w działania organizacji - podkreśla prezes zarządu.

Mottem fundacji są słowa papieża Jana Pawła II „człowiek jest wielki nie przez to co posiada, lecz przez to kim jest, nie przez to, co ma, lecz przez to czym dzieli się z innymi”. - Pomoc bliźnim daje nam satysfakcję, możliwość spotykania cudownych ludzi, największą nagrodą jest uśmiech dziecka - podkreśla Sandra.