Czermin. Dwóch nabywców lokali komunalnych zalega gminie już blisko 50 tys. złotych!

Gmina Czermin chce sprzedać swoje mieszkania komunalne. Dlatego sonduje wśród właścicieli zajmowanych lokali, czy są zainteresowani ich wykupem. - Większość mieszkańców pisemnie i ustnie wyraziła chęć wykupu lokali w formie gotówkowej bądź rozłożonej na raty. My zleciliśmy wycenę i inwentaryzację lokali gminnych w Mamotach, Żbikach, Broniszewicach i w Pieruszycach - tłumaczył w odpowiedzi na pytanie radnego Henryka Serbiaka, wójt Sławomir Spychaj.

Obecnie gmina Czermin w swoich zasobach komunalnych ma 43 lokale mieszkalne oraz 13 lokali użytkowych.

W ostatnich latach gmina Czermin sprzedała trzy mieszkania komunalne. Jeden w trybie przetargu nieograniczonego, a nabywca zapłacił całą kwotę w gotówce - 56 tysięcy złotych. Kolejne dwa mieszkania nabyli lokatorzy, którym spłatę gmina rozłożyła na 60 rat. Zaległości dwóch rodzin są bardzo poważne. Jedna zalega blisko 7 tysięcy złotych, a druga aż 40 500 złotych. - Mamy wyrok natychmiastowej ściągalności. Miesiąc czasu już minął miesiąc i sprawdzimy, czy raty zostały uregulowane - tłumaczył radnym wójt Sławomir Spychaj i zaznaczył, że całą sprawę chciałby zakończyć polubownie. - Jest granica do której można wytrzymać. To są fundusze gminy, a nie moja prywatna rzecz - dodał.

Maria Regulska dopytywała się wójta, czy nie było żadnego odzewu ze strony rodziny, po otrzymaniu wyroku sądowego. Sławomir Spychaj podkreślił, że rozmowy nadal trwają, ale nabywcy żadnych deklaracji nie dotrzymują. - To nie jest żadna przyjemność pójść do sądu, ale warunki i reguły są jasno określone. Każdy kto kupuje mieszkanie komunalne wie, na co się decyduje - tłumaczy Spychaj. I dodaje, że w każdej trudnej sytuacji można znaleźć rozwiązanie.

Mieszkanie opłaca się kupić
Wójt Sławomir Spychaj zdaje sobie sprawę, że nie wszyscy mieszkańcy mogą pozwolić sobie na nabycie mieszkania za gotówkę, bo nie wszyscy uzyskają kredyty, dlatego gmina umożliwiła mieszkańcom skorzystanie z rat i ewentualnych bonifikat. - Z jednym z mieszkańców przeliczyliśmy, że wartość czynszu jest niewiele większa niż spłata rat. To pokazuje, że warto - dodał na koniec wójt gminy Czermin.