Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Chocz. Znajdą się pieniądze na zakup nowego samochodu dla jednostki OSP?

Damian Cieślak
Damian Cieślak
200 tys. zł - tyle brakuje gminie Chocz, aby zabezpieczyć wkład własny w wysokości 500 tys. zł na zakup ciężkiego samochodu ratowniczo-gaśniczego dla OSP Chocz. W środę strażacy wystosowali apel do władz i społeczeństwa, a w czwartek samorządowcy pochylili się nad tą kwestią. Co z tego wynikło?

Gmina Chocz zabezpieczyła 300 tys. zł w budżecie na 2021 r. na dofinansowanie zakupu ciężkiego samochodu ratowniczo-gaśniczego dla Ochotniczej Straży Pożarnej w Choczu. Na początku marca okazało się, że potrzeba 200 tys. zł więcej (całkowity koszt samochodu - milion złotych, dotacja z budżetu państwa - 500 tys. zł). Burmistrz Marian Wielgosik uznał, że dodatkowych środków nie jest w stanie wygospodarować. Taką odpowiedź skierował do Komendanta Powiatowego PSP w Pleszewie, prosząc o przekazanie pisma Komendantowi Wojewódzkiemu. - Konsultowałem tę kwestię z prezesem jednostki Piotrem Woldańskim. W odpowiedzi prosiłem o uwzględnienie naszych możliwości. Zrobiliśmy tyle, ile mogliśmy. Jesteśmy samorządem ubogim, jeśli chodzi o dochody własne. Wygenerowaliśmy 300 tys. zł, co było dużym wyzwaniem, również "dzięki" radnym, bo gdy prosiłem o podwyższenie podatków - czego nie robiliśmy od ośmiu lat - nie było zgody. Gdy pytałem o kredyt, nie było zgody. Jak 28 września strażacy złożyli wniosek o 300 tys., wprowadziłem do budżetu sprzedaż działki w Brudzewku, żeby zrównoważyć ten zakup. Radni to wspaniałomyślnie odrzucili, a ja stawałem na głowie, żeby te 300 tys. zachować. Ja ze swojej strony zrobiłem tyle. Wspieram działania straży. Będę bardzo się cieszył, jak jednostka dostanie ten samochód - mówi gospodarz gminy.

Apel strażaków

Na dzień przed nadzwyczajną sesją, która odbyła się w czwartek, 25 marca 2021 r., strażacy na profilu facebookowym jednostki opublikowali apel do burmistrza, radnych i społeczeństwa.

W porządku obrad zaplanowano do przegłosowania duże przesunięcia w budżecie z pominięciem działu ochrony przeciwpożarowej. Takie kroki uderzają bardzo dotkliwie w nasze starania odnośnie zakupu nowego ciężkiego pojazdu ratowniczo gaśniczego. Chcemy w tym miejscu nadmienić, iż jednostka OSP Chocz od 19 lat nie korzystała z dofinansowania na zakup nowych pojazdów ratowniczo-gaśniczych. Aby zapewniać prawidłową gotowość bojową p.poż gminy Chocz oraz wspierać działania na terenie powiatu musimy modernizować sprzęt i pojazdy. Nasza gmina sąsiaduje z dużymi terenami leśnymi. W okresie letnim, jak wszyscy wiemy, mamy do czynienia z deficytem pozyskiwania wody. Wnioski o zakup nowego pojazdu składamy od 3 lat - bezskutecznie. To przede wszystkim radni, jak i burmistrz powinni poczynić niezbędne kroki do odpowiedniego zarządzania środkami gminy. Sprawa nie wyskoczyła jak Filip z konopi tylko jest Wam wszystkim znana. Starania jakie poczyniła jednostka OSP Chocz powinny być popierane i wspierane odpowiednimi działaniami osób, które wybraliśmy na te stanowiska. Uprzejmie prosimy o mobilizację ponad podziałami w celu znalezienia w budżecie brakującej kwoty tj. 200 tys. zł na zakup samochodu - napisali druhowie w oświadczeniu.

Wątpliwości radnych

W czwartek odbyła się nadzwyczajna sesja, która została zwołana na wniosek burmistrza. Wspomniane wcześniej zmiany budżetowe dotyczyły m.in. przesunięć, które miały umożliwić budowę dróg czy pozyskanie dodatkowych pieniędzy na inwestycje wskazane przez sołectwa. Chodzi o budowę miejsca sportowo-rekreacyjnego w Starej Kaźmierce oraz prace na boisku sportowym w Choczu, które zakładają choćby zadaszenie trybuny czy montaż piłkochwytów. W ramach programu "Pięknieje Wielkopolska Wieś" gmina na oba projekty do swoich pieniędzy może pozyskać w sumie 100 tys. zł. - Jeśli państwo przegłosują te zmiany, jutro z samego rana jadę do Poznania złożyć wnioski, bo to już ostatni dzwonek - podkreślał Marian Wielgosik.

Sytuacja z samochodem dla strażaków spowodowała jednak, że radni zaczęli mieć wątpliwości. - Podejmując uchwałę budżetową akceptowaliśmy zakup samochodu. Wyodrębniona została kwota 300 tys. zł i powinniśmy się liczyć z tym, że trzeba będzie tych środków dołożyć. Wcześniej powinniśmy rozważyć na jaki samochód stać gminę, co się stanie ze starymi pojazdami, a tego nie było, bo nie odbywają się komisje. Do tamtych zadań dostaniemy 100 tys. zł z budżetu państwa, a na samochód 500 tys. zł - podkreślała radna Małgorzata Wróblewska. Ewa Wojciechowska proponowała, aby rozważyć zakup średniego samochodu, co mogłoby pozwolić zrealizować wszystkie zadania. - Mamy dwa średnie samochody ratowniczo-gaśnicze. Z chwilą zakupu ciężkiego pojazdu jeden z nich będzie na sprzedaż. Można zarobić około 100 tys. zł lub po prostu przekazać go innej jednostce z naszej gminy. Nasze wozy mają już po 20 lat, więc to nie jest jakiś wymysł i wcale nie jest powiedziane, że będziemy musieli zapłacić tyle. W przypadku zakupu samochodu w Niniewie zabezpieczyliśmy większą kwotę niż musieliśmy ostatecznie wydać. To jest zakup na 30 lat - mówił Jan Woldański.

Czas decyzji

Po dłuższej dyskusji przyszedł czas decyzji i podjęcia bądź odrzucenia uchwały dotyczącej zmian budżetowych. - Jeżeli zatwierdzimy te zmiany w formie zaproponowanej przez burmistrza, nie będziemy mogli uchwalić środków nawet dla średniego samochodu, dlatego proponuję zastanowić się jeszcze nad tą kwestią - mówiła przewodnicząca Anna Kruk-Wróblewska. Wynik głosowania? 9 radnych było za odrzuceniem uchwały, 4 za jej przyjęciem, 2 wstrzymało się od głosu. - Przyjmuję państwa werdykt. Na chwilę obecną nie mogę złożyć wniosków na Kaźmierkę i Chocz. Nie mogą podpisać umów na drogi i zabiegać o zwiększenia środków, jak również zabiegać o kwestię rozgraniczeń niezbędnych do pozyskania środków, m.in. na ulicę Łąkową, Konopnicką czy PSZOK. Serdecznie dziękuję - mówił z ironią i żalem burmistrz Wielgosik.

Znalezienie w budżecie brakujących 200 tys. zł nie będzie łatwą sprawą, pytanie, czy w ogóle możliwą? - Nic się nie zmieniło. Na ten moment mamy zabezpieczone 300 tys. zł - skomentował w piątkowy poranek gospodarz gminy Chocz.

POLECAMY RÓWNIEŻ:

Druhowie z powiatu pleszewskiego włączyli się w akcję inform...

Mieszkanka powiatu pleszewskiego wystąpiła w teleturnieju "J...

Sobuś zmaga się z genetyczną chorobą mięśni. Możemy mu pomóc!

Powiat pleszewski i jego mieszkańcy w obiektywie Google Street View

Uwaga! TVN: Firmy od „pokazów dla seniorów” dostają milionowe dotacje w ramach tarczy antykryzysowej

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pleszew.naszemiasto.pl Nasze Miasto