Głównym punktem ćwiczeń było zlokalizowanie najdogodniejszych zbiorników wodnych na terenie gminy Chocz w celu adaptacji, w razie dużych poborów wody, do działań gaśniczych na terenach leśnych lub nieużytków. - Jak wynika z naszych wcześniejszych ustaleń zbiorniki przeciwpożarowe na terenach leśnych naszego obszaru mają niski poziom wody, a przy braku opadów mogą stać się nieużyteczne. Jedna lokalizacja znajduje się blisko lasów, ale na terenie prywatnym. Postanowiliśmy dokonać uzgodnień z właścicielem. Mamy zgodę, co do poboru wody na wypadek dużego pożaru. Tego dnia odwiedziliśmy dwa takie miejsca, dokonując zapisu współrzędnych GPS dla innych jednostek ochrony przeciwpożarowej. Odpowiednio dogodny punkt jest również wyznaczony na rzece Prośnie - relacjonują ochotnicy. W rozpoznaniu brało udział 9 ratowników.
W tym samym dniu strażacy musieli usunąć plamę ropopochodną z drogi wojewódzkiej nr 442 w Choczu. Ochotnicy przy użyciu sorbentu zneutralizowali wyciek znajdujący się na długości około 150 metrów.
Sport odżyje. Na razie na ćwierć gwizdka
Debata prezydencka o Gdyni. Aleksandra Kosiorek versus Tadeusz Szemiot
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?