Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Chocz. Radni wsparli jednostkę OSP. Przekazali dodatkowe 10 tys. zł na zakup samochodu terenowego

Damian Cieślak
Damian Cieślak
Ochotnicza Straż Pożarna w Choczu zbiera pieniądze na nowy pojazd. Druhowie chcą zakupić lekki samochód ratowniczo-rozpoznawczy (SLRR). Strażaków wsparła Rada Miejska.

Zakup samochodu oznacza spory wydatek, dlatego ochotnicy już na przełomie lutego i marca ruszyli ze zbiórką. Strażacy zdecydowali się również sprzedać dwa pojazdy, które dotąd były na wyposażeniu jednostki. Chodzi o Renault Clio oraz samochód specjalny – podnośnik z przeznaczeniem do prac konserwacyjno – montażowych, marki STAR 244, którego władzom gminy i druhom nie opłacało się już remontować. Te działania przyniosły im nieco ponad 40 tys. zł. Radna Małgorzata Wróblewska na ostatniej sesji wnioskowała, aby wesprzeć ochotników kwotą 20 tys. zł. - Dostrzegamy bardzo dobrą pracę strażaków, ich starania. Wiemy, że zbierają środki w formie cegiełek, stąd ten pomysł - mówiła. - Proponuję przenieść na ten cel pieniądze z imprez, które ze względu na pandemię koronawirusa nie odbyły się. Chodzi o dożynki czy Bieg Króla Kazimierza - dodawała.

Burmistrz gminy nie był entuzjastycznie nastawiony do tej propozycji. - My nie mieliśmy znaczonych środków na te wydarzenia - mówił i podkreślał, że wnioski złożone przez strażaków zostały uwzględnione i zrealizowane. - Porozumieliśmy się, że przekażemy ochotnikom pieniądze ze sprzedaży podnośnika i z tego się nie wycofałem - komentował burmistrz Marian Wielgosik. Gospodarz gminy zwracał uwagę, że dla samorządów nadchodzą trudne czasy pod względem finansowym. - Zachowujemy się w taki sposób jakby tej pandemii nie było, jakby wszystkie dochody gminy zostały zrealizowane w 100%, a musimy zdawać sobie sprawę, że w sierpniu, po analizie pierwszego półrocza, będziemy zmniejszać wydatki. Z pewnych rzeczy będziemy musieli zrezygnować - tłumaczył. Skarbnik Iwona Andrzejczak zwracała uwagę, że uszczuplenie dotacji dla Gminnego Ośrodka Kultury o 20 tys. zł może spowodować, że w drugiej połowie roku jednostce zabraknie pieniędzy choćby na zakup opału.

Pod wpływem tych argumentów pierwotna propozycja została skorygowana i radni zdecydowali się wesprzeć strażaków kwotą w wysokości 10 tys. zł. W ten sposób jednostka OSP na zakup samochodu ma około 50 tys zł. Do zrealizowania wymarzonego celu brakuje w granicach 20-30 tys. zł. Przypomnijmy, że ochotnicy chcą zakupić lekki samochód terenowy w wersji „pick up", który stanowiłby holownik dla przyczepy z łodzią, byłby wykorzystywany do poszukiwań zaginionych ludzi czy transportu sprzętu, takiego jak pompy, agregaty, armatura gaśnicza, sorbent, środki gaśnicze, i strażaków na miejsce akcji.

POLECAMY RÓWNIEŻ:

Ochotnicy z Chocza zbierają pieniądze na nowy lekki samochód...

Wybory prezydenckie 2020. Tak głosowaliśmy! Sprawdźcie wynik...

Gmina Chocz. Dwa projekty zostaną zrealizowane w ramach X ed...

Chocz. Trwają prace związane z trzecim etapem rewitalizacji ...

Wspaniała pogoda, moc atrakcji i uczestnicy z całej Polski. W Myślenicach odbył się kolejny zlot samochodów Mini

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pleszew.naszemiasto.pl Nasze Miasto