Choć od uchwały Sądu Najwyższego w sprawie sędziów powołanych przez tzw. nową Krajową Radę Sądownictwa minęło kilka dni, jej echa cały czas towarzyszą wymiarowi sprawiedliwości, pozostają też obiektem wielu interpretacji prawnych. W internecie opublikowano listę nominowanych sędziów. Czy wśród ponad 500 nazwiska znalazły się również osoby z Sądu Rejonowego w Pleszewie?
Z kluczowego fragmentu uchwały SN wynika, że wszystkie orzeczenia i wyroki - nawet wydane przez sędziów rekomendowanych przez nową KRS (powstałą po zmianach i nowelizacjach wprowadzonych przez rząd Zjednoczonej Prawicy) - są ważne do 23 stycznia tego roku.
Kolejne, wydane po 23 stycznia, można podważać, wskazując na to, że zostały wydane przez nieprawidłowo obsadzone składy sędziowskie, w których członkami byli sędziowie rekomendowani przez nową Krajową Radę Sądownictwa. - W przypadku, gdy w składzie sądu znajduje się osoba powołana na urząd sędziego na wniosek nowej Krajowej Rady Sądownictwa, mamy do czynienia z „nienależytą obsadą sądów” - wynika z uchwały, ogłoszonej w czwartek 23 stycznia wieczorem przez Pierwszą Prezes Sądu Najwyższego Małgorzatę Gersdorf.
Każdy z sędziów musi sam zdecydować, co zrobić z uchwałą Sądu Najwyższego. - Decyzja o tym, czy będą orzekać, należy tylko i wyłącznie do nich. Prezes sądu nie może zabronić sędziemu orzekać - mówi sędzia Aleksander Brzozowski, rzecznik Sądu Okręgowego w Poznaniu. Uchwała nie ma zastosowania do orzeczeń wydanych przez sądy przed dniem jej podjęcia. Co jednak stanie się ze sprawami, które teraz są w toku, a w których sędziowie powstrzymają się od orzekania?
- Prezes sądu może przydzielić je innym sędziom. To tylko jedna z możliwości - mówi Aleksander Brzozowski z SO w Poznaniu. Druga to przeczekanie sądowej wojny na górze na półce w dekanacie. Trzeciego wyjścia na razie nie ma.
W skali całego kraju uchwała Sądu Najwyższego dotyczy ponad 500 sędziów. W internecie krąży lista sędziów, którzy dzięki poleceniu z KRS zostali powołani przez prezydenta i orzekają w sądach w całej Polsce. Wśród nazwisk na próżno szukać sędziów z pleszewskiego Sądu Rejonowego, bo takowych na liście nie ma.
Wśród ponad 500 sędziów znalazł się za to były prezes Sądu Rejonowego w Pleszewie, który obecnie jest wiceprezesem Sądu Okręgowego w Kaliszu - Ireneusz Kawęcki. Obok niego, mianowanych przy udziale upolitycznionej KRS jest jeszcze innych ośmioro sędziów Sądu Okręgowego w Kaliszu. Są to: Bogumiła Bilewicz, Edyta Janiszewska, Arleta Konieczna, Beata Kornacka, Elżbieta Kwaśniewska, Katarzyna Maciaszek, Patryk Pietrzak oraz Anna Winnicka - Kaliszewska. Na liście znalazła się również sędzia Dominika Wojciechowska z Sądu Rejonowego w Jarocinie.
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?