BS Płomyk Jarota II - demolka w siedem minut!

Sobotnie spotkanie pomiędzy zespołami GKS Krzemieniewo a BS Płomyk Jarota II nie zapowiadało aż tak wysokiego wyniku. A jednak tak się właśnie stało! „Demolka” drużyny gospodarzy nastąpiła w siedem minut! Wszystko działo się pomiędzy 51 a 58 minutą gry, kiedy to miejscowi stracili aż cztery bramki!

Śmiało można powiedzieć, że gospodarze w tym spotkaniu nie istnieli, przewaga BS Płomyk Jarota II była zdecydowana i dopiero pierwszą groźną akcję futboliści z Krzemieniewa przeprowadzili w 30 minucie meczu.

Warto podkreślić, że hat-trickiem w tej konfrontacji popisał się Kamil Stefaniak. Zdaniem gospodarzy, zespół BS Płomyk Jarota II Jarocin to najlepsza drużyna, jaka do tej pory zawitała na obiekcie w Garzynie, gdzie swoje spotkania rozgrywa zespół GKS Krzemieniewo.

W 6 minucie Kamil Stefaniak z linii pola karnego uderzył na bramkę Krzysztofa Banaszaka, jednak strzał ten minimalnie minął światło bramki. Cztery minuty później czujność Banaszaka sprawdził bardzo aktywny w tym spotkaniu Szymon Juszczak, a doskonałym podaniem obsłużył go Paweł Kryś. W 11 minucie na miejscową bramkę strzelał Stefaniak, jednak obrońcy zdołali wybić zmierzającą w światło bramki futbolówkę. Z kolei w 13 i 14 minucie nastąpiły kolejno po sobie dwa niecelne strzały: Dawida Gużniczaka oraz Dariusza Małeckiego.

Tymczasem jednak w 15 minucie Małecki „urwał” się obrońcom, wpadł w pole karne, zagrał piłkę wzdłuż bramki, do której na drugim słupku dopadł Stefaniak i dał prowadzenie przyjezdnym. Dziesięć minut Małecki ponownie próbował szczęścia, jednak piłkę po jego uderzeniu zdołali zablokować obrońcy z Krzemieniewa. Natomiast bobitka Wojciecha Figana minimalnie minęła światło bramki GKS-u.

Z kolei w 30 minucie miała miejsce pierwsza groźna akcja zespołu gospodarzy i od razu mogła się ona zakończyć się bramką. Piłkę z prawej strony boiska posłał Szymon Kajoch, a całą akcję na drugim słupku zamknął Marcin Rosadziński, jednak na nasze szczęście nie trafił w światło bramki. Pięć minut później strzałem z półobrotu popisał się Kajoch, jednak Krawczyk był na posterunki i bez żadnych problemów obronił ten strzał.

Tymczasem W 41 minucie powinno być 2:0 dla przyjezdnych, którzy wykonywali rzut rożny. Do piłki dośrodkowywanej przez Juszczaka doszedł Piotr Andrzejczak, jednak jego strzał z trudem obronił Banaszak. Pierwsza połowa zakończyła się więc nieznacznym prowadzeniem BS Płomyk Jarota II Jarocin.
Po zmianie stron już w 51 minucie Stefaniak zdobył kolejną bramkę, rozpoczynając tym festiwal strzelecki zespołu BS Płomyk Jarota II. W 55 minucie miała miejsce popisowa akcja Krysia, który w polu karnym w dziecinny wręcz sposób ograł Adama Ratajczaka i strzałem obok bezradnego Banaszaka zdobył trzecią bramka dla przyjezdnych.

Dwie minuty później miała miejsce akcja: dwójki Juszczak – Kryś, ten pierwszy strzelił mocno po ziemi w długi róg bramki i podwyższył wynik spotkania. W 58 minucie w pole karne wbiegł Guźniczak, zagrał piłkę do tyłu do nieobstawionego Stefaniaka, który bez problemu pokonał bramkarza gospodarzy, strzelając tym samym swoją trzecią bramkę.

Z kolei w 65 minucie Maciej Paszek starał się płaskim strzałem po ziemi zaskoczyć Banaszaka, który z wielkim trudem wybił piłkę na rzut różny. W 77 minucie strzałem z ostrego kąta starał się zaskoczyć Krawczyka Kajoch, jednak ten bez żadnych problemów obronił strzał pomocnika gospodarzy. W 80 minucie zdobywca trzech bramek asystował przy bramce Wojciecha Kamińskiego, który strzelił szóstą bramkę dla zespołu BS Płomyk Jarota II Jarocin.

Natomiast w 86 minucie Juszczak ograł w dziecinny sposób kilku zawodników gospodarzy. Wszedł w pole karne jak „w masło” i uderzył na bramkę Banaszaka, jednak piłka przeleciała tuż nad poprzeczką. A w tej sytuacji bardzo aktywny pomocnik przyjezdnych mógł się zapytać bramkarza, w który róg ma mu strzelić, no cóż to adrenalina i młodość w tej sytuacji wzięła górę.

Tymczasem w 88 minucie honorowego gola strzelił Maciej Bujak, który mocnym strzałem po ziemi pokonał Krawczyka.
Zarząd BS Płomyk Jarota II Jarocin, trener oraz piłkarze pragną za pośrednictwem naszego portalu zaprosić wszystkich sympatyków piłki nożnej na spotkanie XI kolejki. W tym meczu BS Płomyk Jarota II zmierzy się w spotkaniu derbowym z zespołem LKS-u Gołuchów.

GKS Krzemieniewo – BS Płomyk Jarota II Jarocin 1:6 (0:1)
0:1 Kamil Stefaniak 15’
0:2 Kamil Stefaniak 51’
0:3 Paweł Kryś 55’
0:4 Szymon Juszczak 57’
0:5 Kamil Stefaniak 58’
0:6 Wojciech Kamiński 80’
1:6 Maciej Bujak 88’

GKS KRZEMIENIEWO: Krzysztof Banaszak, Jakub Chwaliszewski, Adam Ratajczak, Przemysław Ludwiczak, Paweł Wasielewski, Robert Stachowiak (72’ Michał Ratajczak), Maciej Bujak, Tomasz Dorociak (46’ Karol Lisiak), Marcin Rosadziński (50’ Patryk Musiałowski), Krystian Kubiaczyk, Szymon Kajoch

BS PŁOMYK JAROTA II JAROCIN: Simon Krawczyk, Wojciech Figan, Łukasz Wawrocki (59’ Piotr Walczak), Piotr Andrzejczak, Krzysztof Grzelak, Dariusz Małecki (66’ Wojciech Kamiński), Dawid Guźniczak, Ivan Malchanau (46’ Jędrzej Ludwiczak), Paweł Kryś (61’ Maciej Paszek), Szymon Juszczak, Kamil Stefaniak

ŻÓŁTE KARTKI: Krystian Kubiaczyk

SĘDZIOWIE: Michał Ćwikliński, Tomasz Kasperski, Dawid Stachowiak

Współpraca: MARIUSZ KRUCHOWSKI - jardersport.pl