Ciche anioły z Fundacji Bread of Life
Trudno już zliczyć, jak wielu osobom pomogła Fundacja Bread of Life, która z ogromnym zaangażowaniem działa nie tylko w Pleszewie, czy w Kaliszu, ale również na całym świecie. W tym roku wszystkie piękne i cudowne anioły z całego świata zleciały się do Zawidowic pod Pleszewem, gdzie przy wspólnym stole podsumowano miniony rok, snuto plany na przyszłość. Goście z zagranicy mieli okazję poznać polskie i lokalne zwyczaje.
- Okres Bożonarodzeniowy był pełen niesamowitych wydarzeń, ludzi i miejsc! Ale drużyny aniołów z Polski, Ukrainy czy z Rwandy udało się zebrać w jednym miejscu. Rok 2022 przesiąknięty był wojną, chorobami i wielkimi tragediami, ale został również uniesiony sercami, siłą, niesamowitymi ludźmi i nowym życiem - podkreślają przedstawiciele Bread of Life International, którzy spotkali się w Starej Stajni w Zawidowicach, aby podsumować miniony rok i zaplanować działania na najbliższe 12 miesięcy.
Fundacja Bread of Life. Na ich pomoc zawsze można liczyć!
Nie bez przyczyny ludzi z Fundacji Bread of Life określa się aniołami, w końcu to oni podnoszą wielu z nas, kiedy nasze skrzydła zapominają, jak latać. Ich zasoby empatii, miłości, zrozumienia istoty zaistniałego ludzkiego problemu oraz godności do drugiego człowieka są nieograniczone. Stąd też ukuło się motto Fundacji, „Człowieczeństwo bez barier” dzięki temu podopieczni mogą wierzyć, że zmiana na lepsze i w lepsze jutro jest z nami możliwa, a także realna.
- Głównym celem Fundacji jest przywrócenie godności drugiemu człowiekowi. Tak jak każda organizacja mamy swoje plany, ambicje, które realizujemy sukcesywnie. Mamy w planach budowę hospicjum, szkoły na Wybrzeżu Kości Słoniowej, przedszkola, oraz ośrodka terapeutycznego dla dzieci i młodzieży. Są to tylko niektóre, cele które chcemy zrealizować a roku na rok, kolejne osoby z zespołu przynoszą, coraz ciekawsze inicjatywy, które wdrażamy w życie - podkreślają przedstawiciele Fundacji Bread of Life.
O tym jak prężnie działa pleszewski oddział Fundacji Bread of Life nie trzeba nikogo przekonywać. Konrad Świderski wspólnie ze swoimi przyjaciółmi pokazuje, że nie ma dla nich rzeczy niemożliwych. Pomagają, jak tylko potrafią. Ich ostatnim dziełem jest stworzenie wyjątkowej rodziny - Autyzm Family. Nie zapominają jednak cały czas o potrzebujących osobach z Pleszewa i powiatu pleszewskiego. Cały czas prowadzone są licytacje charytatywne, ogłaszane nowe zbiórki oraz nowe pomysły na dotarcie do jeszcze większego grona.
Polub nas na FB
ZOBACZ RÓWNIEŻ:
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?