Bezwyjazdowe - odjazdowe wakacje w Kowalewie

W dniach 18-23 sierpnia 2014 po raz kolejny w Kowalewie odbyła się akcja „Bezwyjazdowe – Odjazdowe Wakacje”. Przedsięwzięcie było kontynuacją poprzednich edycji i zostało skierowane do prawie stuosobowej grupy dzieci i młodzieży z Kowalewa i okolic.

Ideą „Bezwyjazdowych - Odjazdowych Wakacji 2014” było zorganizowanie wakacyjnych atrakcji, podczas których można było się zmierzyć z niejednym wyzwaniem, bez konieczności dalekich wyjazdów i dużych nakładów finansowych. Akcja została zorganizowana jako inicjatywa członków Katolickiego Stowarzyszenia Trzeźwości DOM w Kowalewie, pracowniczego wolontariatu „Ludzie o Wielkich Sercach” firmy GASPOL, Zespołu Szkół Publicznych w Kowalewie, Parafii pw. Św. Bartłomieja w Kowalewie przy współudziale Ochotniczej Straży Pożarnej Kowalew, Koła Gospodyń Wiejskich w Kowalewie oraz licznych mieszkańców, którzy przyłączyli się do akcji, wspierając ją materialnie i finansowo.

W ramach akcji zorganizowano między innymi: wyjazd na basen i kręgielnię, wielozadaniową grę terenową, dzień gier i zabaw z XX wieku, występ iluzjonisty, maraton zumby, pokaz baniek mydlanych, projektowanie strojów, mecz piłki nożnej oraz piłki siatkowej, instruktaż udzielania pierwszej pomocy, rajd rowerowy i ognisko.
Planowano również noc pod namiotami i kino plenerowe, które ze względu na złą pogodę zostały nieco zmodyfikowane i przeniesione do pomieszczeń zamkniętych.

Podczas gry terenowej na uczestników czekały zadania wymagające kreatywności i współdziałania, m.in. wspólnie przygotowywano kanapki dla drużyny, tworzono figury geometryczne, przeprowadzono test smaków, pozdrawiano wszystkich przechodniów i kierowców, szukano skarbów i ukrytych na trasie haseł : PRZYJAŹŃ, SZACUNEK, WYZWANIE. Uczestnikom bardzo podobały się również gry i zabawy z XX wieku - grali w gumę, w klasy, w kapsle, a pragnienie gasili czerwoną oranżadą.

Akcja odbywała się pod hasłem „W wakacyjnym planie niejedno wyzwanie” - a wyzwań było wiele zarówno dla dzieci młodzieży, ale także dla wolontariuszy i organizatorów. Jednym z takich wyzwań był Dzień Łasucha podczas, którego wolontariuszki z Gaspolu i panie z Koła Gospodyń Wiejskich podjęły się aby upiec 300 sztuk gofrów. Pracy było co niemiara, w kuchni było głośno i gwarno a gofry podane z bitą śmietaną i owocami były pyszne! Pomysły na kolejne atrakcje rodziły się w głowach organizatorów do ostatniej chwili. Na kilka godzin przed zaplanowanym ogniskiem wymyślona aby oprócz 17 kg kiełbasy upiec w ognisku ziemniaki i podać je z wielkopolską gziką. Pomysł został w szalony sposób zrealizowany i okazał się bardzo trafiony. A 10 kg ziemniaków i 5 kg gziki to zdecydowanie za mało.

Czas spędzony przy ognisku stał się okazją do wspólnego śpiewania przy akompaniamencie gitary, obyły się też konkurencja przeciągania liny. Dla wszystkich uczestników ogniska został również przeprowadzony, przez strażaków z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Pleszewie, profesjonalny pokaz udzielania pierwszej pomocy. Do akcji przyłączyło się także Kurkowe Bractwo Strzeleckie z Pleszewa, które zorganizowało dla uczestników strzelanie z wiatrówki. Panowie Teofil Fengier i Mieczysław Koch, w towarzystwie Króla Bractwa Jerzego Krawczyka uczyli obcowania z bronią, a trafienie do celu wcale nie było takie proste i okazywało się dla strzelających nie lada wyzwaniem .

Kulminacyjnym punktem tygodnia pełnego wydarzeń, był przyjazd załogi balonowej Gaspol Team i wyczekiwanie w napięciu, czy warunki pogodowe pozwolą na postawienie balonu. Udało się !
Balon w całej swej okazałości wzbudzał zachwyt od dzieci po dorosłych. Wielkim przeżyciem była możliwość lotu na uwięzi, z której skorzystali wszyscy chętni. Balon na tle kowalewskiego nieba imponująco się prezentował, a widoki z wysokości, z kosza balonu były przepiękne.

Współpraca wszystkich osób i instytucji zaangażowanych w akcję przyniosła wszystkim wiele satysfakcji i zadowolenia, a bezcenna radość dzieci jest powodem by już dziś planować kolejne przedsięwzięcia.