Wesela, bale karnawałowe, komunie, osiemnastki, szkolenia, warsztaty - paleta imprez, które można zorganizować w salach wiejskich jest szeroka. Władze gmin, korzystając m. in. z unijnych pieniędzy, we współpracy z sołectwami w ostatnich latach zrobiły wiele, aby często obiekty, po których wyraźnie było widać upływ czasu, przywrócić do stanu świetności. Dzięki temu mieszkańcy otrzymali wybór. Mogą zorganizować imprezę w restauracji, mogą postawić na salę wiejską.
Jak wygląda sytuacja z wynajmem tego rodzaju obiektów gminie Dobrzyca? Informacji na ten temat postanowił zasięgnąć Jerzy Lisiak. Radny skierował na ręce burmistrza interpelację w tej sprawie. - Chciałem dowiedzieć się, jak to wyglądało w 2018 r. i w pierwszym półroczu tego roku. Dodatkowo poprosiłem o uwzględnienie kosztów, jakie gmina ponosi na utrzymanie sal w rozbiciu na każdy obiekt - opowiada.
Kto liderem?
Największym wzięciem cieszy się sala w Nowym Świecie. W analizowanym okresie mieszkańcy wynajmowali ją 30 razy, a tylko w tym roku już 9. Na drugim miejscu obiekt w Trzebowej, z którego korzystano 19 razy. 3 wynajmy mniej były udziałem sali w Polskich Olędrach. Ale w 2019 r. pod względem popularności miejsca ustępuje jedynie liderowi, czyli sołectwu Nowy Świat. Na przeciwnym biegunie Strzyżew (0 wynajmów) i Izbiczno (3). W przypadku pozostałych sal sytuacja w ciągu analizowanych 18 miesięcy wyglądała następująco: Fabianów - 8, Karminek - 11, Karminiec - 13, Koźminiec - 9. Sośnica - 7, Sośniczka - 6, Trzebin - 7.
- Poza wynajmami, sale wiejskie są oczywiście wykorzystywane podczas organizacji cyklicznych imprez typu: Dzień Kobiet, Dzień Dziecka, Dzień Seniora, biesiady, śniadania wielkanocne, spotkania opłatkowe, zebrania wiejskie, KGW, OSP, itp. - podkreśla burmistrz Jarosław Pietrzak.
Ile kosztuje utrzymanie?
Jeśli chodzi o wydatki bieżące na utrzymanie sal tutaj pierwsze miejsce również przypadło obiektowi w Nowym Świecie. W 2018 r. wydano blisko 20 tys. zł, w tym już ponad 12 tys. zł. Na drugiej pozycji znalazło się Izbiczno - w ciągu analizowanego okresu - ponad 18 tys. zł. Podium uzupełnia Koźminiec. W tym przypadku na wydatki bieżące „powędrowało” blisko 17 tys. zł.
W opisywanej klasyfikacji najmniej pieniędzy wyasygnowano na sale w Sośniczce (ponad 2 tys. zł), Strzyżewie i Karminku (po około 4 tys.). Wydatki na pozostałe sale kształtują się na następującym poziomie: blisko 10 tys. - Fabianów, Karminiec, niespełna 11 tys. - Polskie Olędry, blisko 7 tys. - Sośnica, Trzebin, ponad 11 tys. - Trzebowa.
Dodatkowo na ubezpieczenia sal w 2018 r. wydatkowano 2890, 99 zł. W tym roku ta kwota była minimalnie wyższa. Całość wydatków uzupełniają środki wyasygnowane na czyszczenie przewodów kominowych. Jest to 1370 zł w skali roku.
Podnosili nogi, stali na siedzeniach. Mieszkańcy Nowego Jorku podróżowali zalanym autobusem
Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?