Arkady Fiedler z pomocą przygotowanych zdjęć i filmików przybliżył zaciekawionym słuchaczom, jak wyglądała jego 3 i pół miesięczna podróż przez Afrykę, która wiodła z Kairu aż do Przylądka Dobrej Nadziei. W tym czasie przejechał swoim ukochanym maluchem ponad 16 tysięcy kilometrów. Jak z uśmiechem opowiadał, nierzadko pojazd odmawiał posłuszeństwa na trudnych, afrykańskich drogach, jednak podróżnikowi chętnie pomagali w trudnej wyprawie mieszkańcy okolicznych wiosek. Dzieci interesowały się m.in. tym, skąd w Afryce podróżnik brał paliwo i w jaki sposób porozumiewał się z ludźmi, których spotkał w trakcie wyprawy. Były zaskoczone, że najgroźniejszym afrykańskim zwierzęciem wcale nie jest lew, a hipopotam.
Podróżnika do szkoły zaprosiła dyrektor szkoły Anna Sierecka. Sponsorem spotkania była natomiast firma "ECO-cars".
O ciekawej podróży Arkadego Fiedlera, przygodach, jakie go spotkały i afrykańskich zwierzętach, z którymi miał okazję obcować, przeczytacie w ,,Gazecie Pleszewskiej" 6 maja.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?