Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Akt erekcyjny pod budowę wielorodzinnych budynków mieszkalnych przy ulicy Grunwaldzkiej w Pleszewie uroczyście popisany i wmurowany!

Damian Cieślak
Na ul. Grunwaldzkiej w Pleszewie odbyło się uroczyste podpisanie i wmurowanie aktu erekcyjnego pod budowę wielorodzinnych budynków mieszkalnych z garażem podziemnym. W dwóch obiektach mieścić się będzie ponad 60 lokali.

Inwestycję realizuje Spółdzielnia Mieszkaniowa w Pleszewie, która w ten sposób, jako jedna z pierwszych tego typu instytucji w Polsce, powraca do zawieszonego w latach 90. budownictwa lokatorskiego. - Zapotrzebowanie na lokale mieszkalne w Pleszewie jest ogromne. Dlatego zdecydowaliśmy się podjąć to wyzwanie w ramach Narodowego Programu Mieszkaniowego - opowiada Anna Konieczna, zastępca prezesa Zarządu.

W ramach inwestycji do końca 2020 r. do użytku zostaną oddane dwa bloki. Oba będą posiadać windy. Koszt budowy wyniesie około 11 mln zł. Przyszli właściciele mieszkań wpłacą 10 procent ceny. Pozostałą część będą spłacać przez maksymalnie 30 lat. Chętni są już od dawna, została nawet utworzona lista rezerwowa. W wtorkowe popołudnie na ul. Grunwaldzkiej akt erekcyjny, oprócz Anny Koniecznej, podpisali: prezes Zarządu Spółdzielni Mieszkaniowej Lokatorsko-Własnościowej w Pleszewie Monika Falk-Filipowicz, przewodniczący Rady Nadzorczej Zbigniew Matuszczak, wykonawca inwestycji, dyrektor Przedsiębiorstwa Budownictwa Ogólnego w Ostrowie Wlkp. Stanisław Pułkownik, projektant Wiesław Motyl, Inspektor Nadzoru Inwestycji Konrad Grabowiecki, przewodniczący Zgromadzenia Ogólnego Krajowej Rady Spółdzielczej dr Jerzy Jankowski, burmistrz Arkadiusz Ptak i wikariusz Parafii Najświętszego Zbawiciela ks. Krzysztof Wojtynia, który poświęcił plac budowy.

Do tuby z aktem erekcyjnym włożono także gazetę, pendrive, na którym została zapisana wizualizacja budynków wraz z projektem architektoniczno-budowlanym inwestycji, drobne monety. Akt wmurowano w fundament budynku A.

- To dla nas bardzo ważna chwila. Ostatni rok był intensywny, nie pozbawiony problemów, jeżeli chodzi o zaskoczenia. Dzięki naszej pracy, ale również zaangażowaniu wielu osób, które dzisiaj się tutaj znajdują, udało się wszystkie wątpliwości rozwiać, a problemy zażegnać. Forma budownictwa spółdzielczego lokatorskiego nie jest łatwa, ale jest bardzo potrzebna, świadczy o tym zainteresowanie mieszkaniami - mówiła Monika Falk-Filipowicz.

- Ta inwestycja jest dla nas wielkim wyzwaniem. Rodziła się ona w naszych głowach od kilku lat. Myślę, że jak te dwa bloki tutaj staną, to będziemy wszyscy klaskali, bo to będzie nasz wspólny sukces - podkreślał Zbigniew Matuszczak.

- W tak dużych przedsięwzięciach najważniejszy jest początek. Panie w organie wykonawczym, panowie w nadzorczym podjęli trudną, odważną decyzję. Dziękuję za wsparcie całego miasta, bo przez ten pryzmat na to patrzę. Oczywiście będzie konkretna pomoc z naszej strony - zapowiadał Arkadiusz Ptak.

Fala upałów całej Polsce. "Trzeba nieustannie uzupełniać wodę w organizmie"

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pleszew.naszemiasto.pl Nasze Miasto