10 jednostek straży przez ponad 6 godzin walczyło z pożarem zakładu stolarskiego [ZDJĘCIA]

Do pożaru doszło w poniedziałek, 5 lipca o godz. 15:57 w miejscowości Gałązki w gminie Koźmin Wielkopolski. Pożarowi uległ zakład stolarski. Niestety pomimo szybkiej reakcji pracowników nie udało się samodzielnie go ugasić.

-Kierujący Działaniem Ratowniczym w wyniku przeprowadzonego rozpoznania ustalił, że pożarem objęta jest wiata, w której składowane były deski i trociny powstałe w wyniku obróbki drewna. Pożar rozprzestrzenił się na dach przylegającego do wiaty zakładu stolarskiego - poinformował nas rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej, st. kpt Tomasz Patryas.

Na miejsce wysłano 12 zastępów straży pożarnej: trzy zastępy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej Państwowej Straży Pożarnej oraz komendant powiatowy PSP wozem rozpoznawczym oraz jednostki Ochotniczych Straży Pożarnych: dwa z Koźmina Wielkopolskiego i po jednym z Czarnego Sadu, Borzęciczek, Wrotkowa i Krotoszyna. W pracach porządkowych pomagali też strażacy z OSP Gałązki i OSP Staniew.

Strażacy podali dwa prądy gaśnicze w natarciu na palący się obiekt oraz dwa prądy gaśnicze w obronie zagrożonego obiektu.

-Po stłumieniu pożaru KDR podjął decyzję o częściowej rozbiórce pokrycia dachowego oraz zabudowy poddasza w budynku stolarni w celu dotarcia do ukrytych zarzewi ognia i skutecznym jego dogaszeniu. Po całkowitym ugaszeniu pożaru usunięto na zewnątrz nadpalone, drewniane elementy konstrukcji dachowej, nadpalone elementy wyposażenia zakładu i składowane drewno. Obiekt został oddymiony i przewietrzony oraz sprawdzony kamerą termowizyjną – urządzenie pomiarowe potwierdziło likwidację zagrożenia. W celu zabezpieczenia zakładu stolarskiego przed opadami atmosferycznymi, strażacy pomogli zabezpieczyć plandeką zniszczony dach - dodał st. kpt Tomasz Patryas.

Działania straży pożarnej trwały 6 godzin i 33 minuty.