MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Kosz Pleszew wraca na zwycięską ścieżkę

MK
Dwie zupełnie inne twarze pokazali w spotkaniu z Muszkieterami Nowa Sól zawodnicy KS Kosz Pleszew. Po pierwszej tragicznej połowie, w drugiej na parkiet powrócił zupełnie inny, odmieniony zespół. Po ciężkim spotkaniu udało się wyszarpać pleszewskiemu zespołowi bardzo cenne zwycięstwo.

Pleszewianie mecz rozpoczęli tradycyjnie… od zdecydowanej przewagi gości. Zawodnicy z Nowej Soli narzucili swój styl gry, a gospodarze mieli ogromne problemy nie tylko ze skutecznością, ale także z obroną. W pewnym momencie przewaga Muszkieterów wynosiła już dziesięć punktów. Po przerwie na żądanie trenera Kaspra Smektały pleszewianie wzięli się za odrabianie strat. Udało się "dojść" gości nawet na dwa punkty. Ostatecznie jednak to Muszkieterowie wygrali tę kwartę 21: 17 po celnym rzucie niemal z ostatnią syreną Kacpra Traczyka.

Druga kwarta to kontynuacja dobrej gry gości z Nowej Soli. Największe problemy sprawiał pleszewianom wspomniany już Kacper Traczyk, który już w tej części gry miał na swoim koncie 10 zdobytych punktów. W naszym zespole kroku gościom jako jedyni dotrzymywali Paweł Lasota i kapitan Alan Urbaniak. Przewaga gości nadal oscylowała w okolicach 9 – 10 punktów. Kolejna przerwa na żądanie trenera KS Kosz Pleszew niestety nic nie wniosła w poczynania zespołu. Pleszewianie nie grzeszyli skutecznością, do tego fatalnie bronili. To sprawiło, że Muszkieterowie zbudowali sobie przewagę, która wynosiła nawet 17 punktów. Gościom wyraźnie pasowała specyfika naszej hali. W całej pierwszej połowie rzucali za trzy ze skutecznością 80%! Na przerwę KS Kosz Pleszew schodził z piętnastopunktową stratą do Muszkieterów. Wynik do przerwy to 38: 53.

Trzecią część spotkania zaczęliśmy od celnej trójki Pawła Mowlika. Był to wyraźny sygnał, że tak łatwo pleszewska drużyna w tym meczu nie odpuści. Kosz zaczął lepiej bronić, co w końcu przełożyło się także na lepszą grę w ataku. Pod koszem „obudził się” Rafał Urbaniak a na obwodzie coraz lepiej zaczęli grać Paweł Mowlik oraz Artur Mrówczyński. Pleszewska gonitwa za przeciwnikiem okazała się być bardzo skuteczna. Trzecia kwartę Kosz wygrywa 29:15 i po celnym rzucie Rafała Urbaniaka obejmuje nawet prowadzenie. Przed czwartą kwartą wszystko znów było możliwe!

W czwartej kwarcie drugie prowadzenie w spotkaniu dał celny rzut Rafała Kikowskiego. Później mecz zaczął toczyć się punkt za punkt. W drużynie gości świetnie radził sobie Jakub Der, który wyraźnie wziął na siebie ciężar zdobywania punktów. W pleszewskim zespole taką samą rolę odgrywał Artur Mrówczyński, który wyraźnie poprawił swoją skuteczność rzutów zarówno z gry jak i tych za jeden punkt. Ostatnie trzy minuty to festiwal nieskuteczności z obu stron. Jednak doświadczenie pleszewskich zawodników wzięło górę i to Kosz Pleszew wygrywa całe spotkanie 88: 80!

Następne spotkanie kończące pierwszą rundę nasz zespół KS Kosz Pleszew zagra w sobotę o godz. 18.00 w Częstochowie, a przeciwnikiem będzie miejscowy AZS.

KS Kosz Pleszew – Muszkieterowie Nowa Sól
88: 80 (17: 21, 21: 32, 29: 15, 21: 12)

KS Kosz Pleszew: Alan Urbaniak - 19, Artur Mrówczyński - 16, Paweł Mowlik - 12, Paweł Lasota - 11, Rafał Urbaniak - 10, Mikołaj Serbakowski - 8, Rafał Kikowski - 6, Mateusz Zimny - 2, Błażej Pawlik - 2, Piotr Ziółkowski - 2

Muszkieterowie Nowa Sól: Jakub Der - 25, Kacper Traczyk - 19, Grzegorz Taberski - 13, Adam Bednarczyk - 10, Artur Cielma - 6, Adrian Polewiak - 5, Dominik Grudziński - 2

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świątek w finale turnieju w Rzymie!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pleszew.naszemiasto.pl Nasze Miasto