W Gizałkach stawiło się 50 zawodników reprezentujących 10 klubów. Podopieczni Andrzeja Poźniaka nie byli zbyt gościnni, bo zwyciężyli w 3 z 4 rozegranych turniejów. Wśród dziewcząt uczęszczających do drugich klas gimnazjum wyższość zawodniczek Chrobrego nie podlegała żadnej dyskusji. Zwyciężyła Majka Majdecka przed Ewą Mazurek, Wiktorią Jankowiak i Adą Kwitowską. Łącznie o rankingowe punkty i medale rywalizowało 7 zawodniczek.
Nieco więcej emocji dostarczyła rywalizacja żaczek, czyli dziewcząt z klas IV i młodszych. Tu również finał był wewnętrzną sprawą zawodniczek Andrzeja Poźniaka - Dominiki Cieślak i Klaudii Słupskiej. Pojedynek niezwykle zacięty i pełen emocji wygrała Dominika. Klaudia w walce o II miejsce uległa później zawodniczce Maratonu Moskurnia Oliwii Skoniecznej, zajmując ostatecznie 3 pozycję. W stawce 13 młodych tenisistek kolejne zawodniczki "Chrobrego" Lena Jankowiak i Natalia Kubiak zajęły odpowiednio 7 i 8 lokatę.
W kategorii żaków męską część gizalskiego klubu reprezentował tylko Filip Szczepaniak. - Jednak takiego "rodzynka" każdy klub chciałby mieć u siebie. W swojej kategorii wiekowej Filip jest niepokonany już od roku - cieszy się trener Poźniak. W sobotę nic w tej kwestii się nie zmieniło. Zawodnik "Chrobrego" w finale pokonał tenisistę Impulsu Zduny Miłosza Kołodziejskiego.
Chłopcy, którzy reprezentowali Gizałki w rywalizacji kadetów, traktowali swój występ głównie, jako trening przed zbliżającymi się powiatowymi drużynowymi mistrzostwami szkół. Mimo wszytko 5 miejsce Bartka Glapy oraz pozycje 9-12 Dominika Latosińskiego i Kamila Majdeckiego należy uznać za zadowalające.
Włókniarz Częstochowa - GKM Grudziądz. Trener Robert Kościecha
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?