Dramatyczne kolejki do lekarzy specjalistów. Pacjent prędzej umrze niż doczeka się wizyty?

Prędzej można umrzeć w kolejce niż dostać się do specjalisty - mówi rozgoryczona Czytelniczka, która od lat ma problemy z bolącym kręgosłupem. Kobieta w ostatnim czasie próbowała się umówić na wizytę do ortopedy. W pleszewskiej poradni przeraził ją czas oczekiwania. Termin wizyty zaproponowano jej bowiem na początek lutego przyszłego roku! - To jakaś makabra. Nie mam pojęcia, dlaczego te kolejki zamiast się zmniejszać, to stoją w miejscu, albo są coraz dłuższe! - mówi drżącym głosem kobieta. W końcu postanowiła skorzystać z prywatnego gabinetu, bo jak podkreśla z kręgosłupem nie ma żartów. - Koszt tej wizyty był jednak bardzo wysoki, jak na moją skromną emeryturę, ale nie miałam wyjścia - podkreśla.

Z kolei, żeby dostać się na rezonans w ramach ubezpieczenia NFZ, potrzebne jest skierowanie od lekarza. Sprawdziliśmy, ile pleszewianka musiałaby czekać na to badanie w Pleszewskim Centrum Medycznym. Jeśli lekarz nie określiłby wskazania jako pilnego, najbliższe terminy są na drugą połowę listopada.

Ortopedia, to też protezy stawów
Gigantyczne kolejki od lat są do oddziałów ortopedycznych, gdzie wykonuje się endoprotezoplastykę stawu biodrowego i kolanowego. W Pleszewskim Centrum Medycznym, w którym na ten pierwszy zabieg trzeba czekać do pierwszej połowy września... 2021 roku! Wcale lepiej nie jest z endoprotezoplastyką stawu kolanowego, na którą trzeba czekać jeszcze dwa miesiące dłużej, czyli do pierwszej połowy listopada 2021 roku.

W pleszewskiej placówce służby zdrowia najtrudniej dostać się na oddział rehabilitacji ogólnoustrojowej z pododdziałem rehabilitacji neurologicznej. Pacjenci w stanie stabilnym czekają średnio ponad 700 dni. Pierwszy wolny termin zgodnie z informacjami podanymi przez Narodowy Funduszu Zdrowia jest na pierwszą połowę listopada 2019 roku.

Z kolei na pododdział neurologiczny czas oczekiwania wynosi średnio 100 dni. Pacjent o połowę krócej, bo średnio 50 dni czeka na pobyt na oddziale kardiologicznym.

Niezmiennie długie kolejki tworzą się do poradni neurologicznej. Obecnie pacjent na wizytę u neurologa musi czekać średnio ponad 200 dni.

Najdłuższe kolejki u ortodonty

W stomatologii na świadczenia pacjenci czekają jednak najdłużej ze wszystkich. Na leczenie protetyczne w NZOZ Usług Stomatologicznych przy ulicy Poznańskiej 31 trzeba czekać średnio ponad 800 dni! O połowę krócej na leczenie protetyczne czeka się w Indywidualnej Praktyce Dentystycznej na ulicy Jana III Sobieskiego 34. W pierwszym przypadku najbliższy wolny termin jest w pierwszej połowie czerwca 2020 roku, a w drugim na pierwszą połowę czerwca 2018 roku.

Rekordzistą pod tym względem jest jednak leczenie aparatem ortodontycznym, gdzie na wizytę u specjalisty w Indywidualnej Specjalistycznej Praktyce Lekarskiej Jolanty Rembiasz - Taczały trzeba czekać... bagatela 1173 dni. Pierwszy wolny termin w gabinecie stomatologicznym wyznaczono na koniec lutego 2022 roku!

Na zabiegi czekamy zdecydowanie krócej

Na oddziale kardiologicznym wykonuje się między innymi zabieg usunięcia zwężenia tętnicy wieńcowej na który trzeba czekać obecnie około 60 dni. Podobny okres oczekiwania jest na zabieg koronarografii.

A skąd ta kolejka się wzięła?

O kolejkach do specjalistów piszemy co jakiś czas. Mimo kolejnych programów i coraz większych wydatków na służbę zdrowia, które w ubiegłym roku były większe o ponad 4 miliardy złotych, to kolejki do lekarzy specjalistów nie tylko nie maleją, ale wręcz rosną z roku na rok. Nie skraca się też czas oczekiwania na większość zabiegów. Z czego może to wynikać?

Okazuje się, że w wielu przypadkach kolejki tworzą sami pacjenci. Narodowy Fundusz Zdrowia wyliczył, że nawet co trzeci pacjent nie zgłasza się na umówioną wizytę do specjalisty. Gdyby pacjenci, którzy nie przychodzą na wizytę, informowali o tym poradnie, kolejki były znacznie krótsze.

Za niezgłoszenie się w umówionym terminie pacjentom nic nie grozi. Nic, poza czekaniem w długich kolejkach....

Kobiety w ciąży bez kolejki

Od stycznia kobiety w ciąży są przyjmowane do lekarza specjalisty bez kolejki. Zgodnie z tzw. „ustawą za życiem”, która obowiązuje od stycznia, wszyscy lekarze-specjaliści mają obowiązek przyjąć na wizytę kobietę w ciąży, , a także dzieci, u których stwierdzono ciężkie i nieodwracalne upośledzenie albo nieuleczalną chorobę zagrażającą życiu powstałą w prenatalnym okresie rozwoju dziecka lub w czasie porodu, nie czekają w kolejkach do lekarzy specjalistów.

- Panie, które spodziewają się dziecka jak najbardziej powinny mieć ułatwiony dostęp do specjalisty. W końcu chodzi tutaj o zdrowie dwóch osób, czyli matki i dziecka - podkreśla matka.

Jak tłumaczą przedstawiciele Narodowego Funduszu Zdrowia jeżeli udzielenie świadczenia w dniu zgłoszenia nie będzie możliwe, powinno ono zostać zrealizowane w innym terminie, poza kolejnością wynikającą z prowadzonej listy oczekujących. Jednak w przypadku świadczeń ambulatoryjnej opieki zdrowotnej świadczenie powinno zostać udzielone nie później niż w ciągu 7 dni roboczych od dnia zgłoszeni.