Tutaj będą bliżej Boga! Sklepienie nowej kaplicy robi wrażenie
Siostry Dominikanki z Broniszewic zawsze mogą liczyć na pomoc ludzi o dobrym sercu. To dzięki ich wsparciu wybudowały Dom Chłopaków i zadbały o jego otoczenie. Powstało gospodarstwo dla zwierząt, wyremontowana została szkoła dla Chłopców, ogrodzenie, powstały warsztaty terapii zajęciowej, wyremontowano elewację zabytkowego pałacu. Powstała również nowa kotłownia. Na tym jednak nie koniec. Siostry Dominikanki z Domu Chłopaków w Broniszewicach wzięły się za budowę nowej kaplicy.
- Nasza dotychczasowa jest mała i do tego na piętrze. Nie mieścimy się w niej wszyscy. Nie mogą w niej zmieścić się także Chłopcy leżący. W dotychczasowej kaplicy mamy miejsca dla 24 osób, a nas wszystkich jest blisko 100 osób: Chłopcy, siostry, Wolontariusze i Współpracownicy. Jest ciasno, tłoczno, niektórzy spędzają nabożeństwa, gdzie niewiele słychać i nic nie widać - podkreślają siostry zakonne z Domu Chłopaków w Broniszewicach.
Jak podkreślają siostry Dominikanki z Domu Chłopaków w Broniszewicach, ściany w nowej świątyni są już otynkowane. Wkrótce kaplica wypełni się śpiewem Jarka i grą na bębnach w wykonaniu Andrzeja.
- W jakim kierunku ma iść rozwój szkolnictwa zawodowego? Diagnoza, problemy, cele
- Kamienica przy Sienkiewicza nabiera kształtu. To już ostatnie dni naboru najemców
- W czterech szkołach i przedszkolu w Pleszewie trwają konkursy na dyrektorów
- To już 23. tom Rocznika Pleszewskiego. Po to wydawnictwo warto sięgnąć
Nowa kaplica bez złota i srebra
Budowa nowej kaplicy przy Domu Chłopaków w Broniszewicach rozpoczęła się na początku sierpnia. Siostry Dominikanki pochwaliły się w świątecznym okresie najnowszymi zdjęciami z budowy. Widać już, że bryła całej kaplicy jest już ukończona. Położony został dach, na którym zamontowano symboliczną wieżyczkę. Teraz zakonnice zajmują się wyposażeniem wnętrza świątyni.
Zapowiada się, że będzie to piękne, pełne sacrum, skromne miejsce, które będzie sprzyjało wyciszeniu i skupieniu na spotkaniu z NIM. Naszą radością jest to, że nie będzie w niej nic ze złota ani srebra. Ci ludzie są dla nas błogosławieństwem. Na każde nasze marzenie odpowiadają: "Wszystko da się zrobić, nie ma dla nas rzeczy niemożliwych!" Jak my lubimy współpracować z takimi Osobami! Z tego zakładu P. Macieja tabernakula są wysyłane na cały świat. Wzruszające są słowa P.Maćka do P.Danusi: "Fajnie ze Pani tu to koordynuje, siostry niech sie zajmą chłopcami, a my im zrobimy fajne tabernakulum, nie widzę opcji że coś nie wyjdzie, nie widzę problemu z tym piaskowcem" - podkreślają siostry Dominikanki
Polub nas na FB
POLECAMY RÓWNIEŻ
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?