Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Złombol 2016: Starym polonezem na Sycylię dla dzieci z domów dziecka

PF
Złombol z pleszewianami
Złombol z pleszewianami archiwum prywatne
Polonez Tadeusz and the Postrach Lawet Złombol Team to czterech kolegów: Jacek, Jankes, Klonek i Maciej, których połączyła pasja do podróży, motoryzacji i nowych wyzwań. Choć nie są profesjonalnymi mechanikami postanowili podjąć się nie lada wyzwania. W pierwszej kolejności wyremontowali niemal 20-letniego poloneza, by wyruszyć nim na Sycylię! Wszystko za sprawą charytatywnego wyścigu Złombol i chęci niesienia pomocy dzieciom z domów dziecka

Z Pleszewa na Złombol 2016

Dojechać na Sycylię do pierwszego etapu Złombolu w nowych, klimatyzowanych samochodach? To nie robi wrażenia, więc kiedyś ktoś wpadł na pomysł, żeby użyć do tego komunistycznych sprzętów. Regulamin Złombolu jest prosty – data produkcji pojazdu to najpóźniej 1990 r. i ma on mieć pochodzenie komunistyczne. I koniec. Nie ma ścigania się i skomplikowanych zasad, trzeba tylko dojechać w określone miejsce. Jednak najważniejszym celem rajdu jest zbiórka pieniędzy na zakup rzeczy dla dzieci z domów dziecka.

Darczyńcy umieszczając swoje logo firmowe lub zdjęcia i inne instalacje na samochodach, wpłacając pieniądze na konto akcji. W zeszłym roku w ten sposób udało się pozyskać, aż 750 tysięcy złotych. W tegorocznej edycji bank został rozbity, a na konto wpłynęło już ponad milion złotych! Ekipa Polonez Tadeusz chciałaby podziękować darczyńcom , którzy wsparli tą świetną akcję jaka jest Złombol.

- To dzięki Wam polonez Tadek uzbierał blisko 5 tysięcy złotych dla domów dziecka!! Dziękujemy! - tłumaczą. Akcję wsparli: Pleszew - Miasto Otwarte, EkoPartner, Technik, Alscrap, Restauracja Podmiejska, Alpin Burdof, Troxi, Anbar, Pinus, KlimaFox, Uniqa, EkoPlast Iwona Grzelak, Insekt2, Łożyska Szoser, Abart, Ugryź oraz Delta.

Złombol jest ekstremalną wyprawą bez jakiegokolwiek wsparcia ze strony organizatorów. - Nie ma mechaników, nie ma lawety, nie ma części, a sprzęt, którym jadą, jest stary i zmęczony - podkreśla Jankes. Przed uczestnikami Złombolu do pokonania było 6000 km, 8 krajów, 3 pasma górskie, 2 promy i niezliczone awarie. - Palermo zdobyte! - właśnie taką informację otrzymaliśmy od załogi "Polonez Tadeusz"

Złombol zawsze wyrusza z Katowic i każdego roku dociera do innych zakątków Europy. Wcześniejsze edycje zakończyły się m.in. w Monte Carlo, w Istambule, nad Loch Ness, w Archaia Olympia, na Nordkapp. W ubiegłym roku Złombol wyruszył 13 września z katowickiej Doliny 3 Stawów i po pokonaniu 3 tys. km dotarł do hiszpańskiego Lloret de Mar. Pierwszą metą tegorocznej edycji jest Sycylia. Później załogi mogą udać się promem, aż na kontynent afrykański.

Skąd pomysł na udział w Złombolu? Jak wyglądał wyścig od środka? Jakie przygody przeżyli uczestnicy z Pleszewa? Dlaczego warto wziąć udział w Złombolu? Polonez o imieniu Tadeusz? Odpowiedzi na te pytania i nie tylko znajdziecie w następnym tygodniu w "Gazecie Pleszewskiej"

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pleszew.naszemiasto.pl Nasze Miasto