- Jesteśmy dla was najtańszą miejscowością, bo nic tu nie robicie - mieszkańcy otwarcie mówili o problemach swojej społeczności podczas zebrania sołeckiego w Bronowie. Jednak z roku na rok na spotkaniach z władzami pojawia się coraz mniej osób. Mieszkańcy tłumaczą to tym, że na każdym zebraniu poruszane są te same sprawy, które i tak nie są rozwiązywane.
Na zebraniu pojawił się wiceburmistrz Miasta i Gminy Pleszew Andrzej Jędruszek, przedstawiciel Komendy Powiatowej Policji w Pleszewie, lokalny dzielnicowy mł. asp. Marcin Woldański, a także radny miejski Eryk Kowcuń. Zabrakło na zebraniu przedstawicieli powiatu pleszewskiego.
Mieszkańcy Bronowa nie kryli tego, że woleliby należeć do sąsiedniej gminy Raszków, bo tam jest taniej, a do tego naprawiają i odśnieżają im drogi.
Więcej o dyskusji podczas zebrania sołeckiego przeczytacie w piątkowym numerze "Gazety Pleszewskiej" już 24 lutego.
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?