Do turnieju finałowego awansowały trzy drużyny drugoligowe - BM Węgiel Stal Ostrów, Open Florentyna Pleszew, Śląsk Wrocław - oraz jedna pierwszoligowa - Start Gdynia. Wszystko wskazuje na to, że turniej nie odbędzie się - jak początkowo planowano - od 18 do 19 lutego, a od 25 do 26 lutego.
- Takie informacje dotarły do nas z Warszawy - mówi Krystiana Drozd, dyrektor Klubu Sportowego Stal.
Kibiców basketu z naszego regionu rozgrzewa fakt, że dojdzie do derbowego pojedynku. Trudno powiedzieć, który zespół wyjdzie z tej konfrontacji zwycięsko, gdyż w sporcie wszystko jest możliwe. Wydaje się jednak, że większe szanse ma pleszewski Open. Podopieczni Andrzeja Kowalczyka nie przegrali w tym sezonie jeszcze meczu, tak w lidze jak i w rozgrywkach pucharowych.
- Cieszę się, że zagramy z lokalnym rywalem - mówi Tomasz Nowaczyk, prezes Openu Florentyny Pleszew. - Mecze między naszymi drużynami rozgrzewają kibiców do białości. To wspaniała promocja dla basketu w regionie.
Także w Ostrowie już przygotowują się do tej konfrontacji. Trener Mikołaj Czaja podkreśla jednak, że najważniejszą są mecze ligowe, które jego podopieczni rozegrają tuż przed pucharem - z Pogonią Prudnik i WKK Wrocław.
- Mecz z Openem, to będzie wielkie święto koszykówki - mówi Mikołaj Czaja, trener BM Węgiel Stal Ostrów. - Ale my na pierwszym miejscu stawiamy ligę.
Jedno jest pewne, drużyna z naszego regionu zagra w wielkim finale i powalczy o pamiątkowy puchar, tytuł zdobywcy Pucharu Polskiego Związku Koszykówki w sezonie 2011/2012, a także nagrodę finansową w wysokości 20.000 zł.
Ostrow.naszemiasto.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?