Na miejsce zdarzenia natychmiast przybyli strażacy Jednostki Ratowniczo – Gaśniczej w Pleszewie, Ochotniczej Straży Pożarnej w Gizałkach, pogotowie ratunkowe oraz policja. - Gizalscy strażacy - ochotnicy, którzy przy wypadku zjawili się jako pierwsi, zabezpieczyli teren działań i udzielili pomocy medycznej rannemu kierowcy terenówki - relacjonuje rzecznik pleszewskiej straży Mariusz Glapa.
Kierowca terenowego samochodu trafił do szpitala.
Straty oszacowano na ponad 20 tysięcy złotych.
Gazeta Lubuska. Miała 2 promile, rozbiła auto i uciekła
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?