Spotkanie w ratuszu z udziałem przedstawicieli policji, straży miejskiej, straży pożarnej, radnych powiatowych oraz senatora Witolda Sitarza (pozostali parlamentarzyści nawet nie odpowiedzieli) zwołał szef komisji bezpieczeństwa rady miejskiej Piotr Jędrasiak. Dowodził, że niewyremontowany odcinek drogi krajowej nr 12 jest niebezpieczny dla dzieci idących do szkoły, dla pieszych, którzy przechodzą w tym miejscu przez ruchliwą krajówkę. Apelował do Józefa Przybyłka z kaliskiej delegatury GDDKiA, żeby przynajmniej chodnik wykonać od miasta do skrzyżowania z drogą na Lenartowice, albo chociaż zebry. Przybyłek tłumaczył, że remontu drogi nie będzie ani w tym roku ani w następnych. Mówił, że nie można robić zebry od rowu do rowu, nie opłaca się też robienie chodnika przed remontem nawierzchni. Usłyszał od radnych wiele gorzkich słów. Senator zapewnił, że ,,popuka gdzie trzeba, naciśnie dyrektora, ale cudów się nie spodziewa''. W tej sytuacji Jędrasiak zapowiada protest i blokadę drogi, pytał nawet radnego Leopolda Lisa, byłego policjanta, jak to zrobić w majestacie prawa.
Więcej w ,,Gazecie Pleszewskiej''
Pleszew.naszemiasto.pl - dołącz do naszej społeczności w portalu Facebook
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?