Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Powstały w 1892 roku dworek we wsi Trzebin sukcesywnie przechodzi drobne remonty. Czy jest szansa na gruntowną i jednorazową modernizację?

Damian Cieślak
W miejscowości Trzebin znajduje się zabytkowy dworek. Powstały w 1892 r. obiekt sukcesywnie przechodzi drobne remonty. Czy jest szansa na całkowitą i jednorazową modernizację?

O przygotowanie projektu remontu zabytkowego dworku w celu złożenia wniosku o dofinansowanie do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego w ramach programu „Ochrona Zabytków” wystąpił radny Bogusław Olender. Problem w tym, że aktualnie można uzyskać wsparcie na zabytki najbardziej zagrożone i najcenniejsze - wpisane na Listę Światowego Dziedzictwa Kulturowego i Przyrodniczego Ludzkości UNESCO.

- W tych ramach nie zostały ujęte obiekty, w których zakłada się wykonanie adaptacji lub przebudowy, tak jak planowaliśmy to zrobić na „Dworze Trzebin” - tłumaczy burmistrz gminy Dobrzyca Jarosław Pietrzak. Przygotowany był wstępny projekt, tzw. fiszka, na przystosowanie obiektu jako Regionalnego Centrum Dziedzictwa Kulturowego z uwzględnieniem historii osadownictwa olęderskiego. Szacowana wartość planowanych robót w 2015 r. została określona na poziomie 1,3 mln zł. W zakres prac wchodziła adaptacja i przebudowa całego poddasza i częściowo parteru.

- Możemy ubiegać się o środki finansowe, na których pozyskanie są małe szanse - podkreśla gospodarz Dobrzycy. Chodzi o 50% kosztów kwalifikowalnych na prace restauratorskie i konserwatorskie z wyłączeniem instalacji centralnego ogrzewania i remontu istniejących.

Czy gminę stać na taki wydatek?

Do napisania projektu o dofinansowanie konieczne jest stworzenie pełnej dokumentacji zawierającej m.in.: ekspertyzy technicznie i konserwatorskie, badanie architektoniczne, program prac, projekt budowlany, projekt odtworzenia kompozycji wnętrz i szereg innych dokumentów. Wszystko musi zostać wykonane przez osoby posiadające odpowiednie kwalifikacje i uprawnienia. A to niesie ze sobą określone koszty, które szacuje się na około 100 tys. zł.

Roboty budowlane mogą pochłonąć nawet 2,3 mln zł, z czego 1,5 to koszty kwalifikowalne, a więc podlegające refundacji z funduszy unijnych. Z uwagi na tak wysoką cenę całego remontu „Dworu Trzebin” gmina w ramach własnych środków nie jest w stanie wykonać jednorazowo tak dużej inwestycji. Dlatego sukcesywnie wykonuje drobne remonty.

- Być może w najbliższych latach pojawi się możliwość zrobienia kompleksowej przebudowy w ramach innych projektów unijnych - nie traci nadziei Jarosław Pietrzak. Na razie trzeba cieszyć się mniejszymi rzeczami. Opracowywana jest dokumentacja projektowa na wykonanie remontu ogrodzenia przy budynku pałacowym. Gmina ma już zgodę Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w Poznaniu na zainstalowanie nowych przęseł metalowych z bramą i furtką. Pieniądze na to zadanie pochodzić będą z funduszu sołeckiego wsi Trzebin i budżetu gminy. Planowana jest także wymiana drzwi zewnętrznych do części piwnicznej dworu.

G. Schetyna: Wszystko, co będzie wynikiem powyżej 38,5 procent będzie dla mnie satysfakcjonujące

od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pleszew.naszemiasto.pl Nasze Miasto