Dramat rodziny pana Andrzeja rozegrał się 21 stycznia rano, kiedy on, nie przeczuwając tragedii, jak co dzień, spokojnie zajmował się swoimi zawodowymi obowiązkami.
W domu w Tarnawie Rzepińskiej znajdowała się jednak w tym czasie między innymi jego ukochana 35-letnia żona, ojciec kobiety i dwoje małych dzieci – 5 letni syn i rok młodsza dziewczynka. Niestety, żony oraz dwójki dzieci pana Andrzeja nie udało się uratować. Także teść mężczyzny został dotkliwie poparzony. Przeszedł już przeszczep skóry.
Informacje o pożarze domu wpłynęły do dyżurnego komendy tamtejszej straży pożarnej około godziny 9.30. Kiedy na miejsce tragedii dotarły pierwsze zastępy, dach i poddasze stały już w ogniu. Trzy osoby z mieszkania na parterze samodzielnie opuściły budynek. Przy użyciu drabiny i specjalnego sprzętu strażakom udało się ewakuować mężczyznę – teścia pana Andrzeja z objętego ogniem poddasza. Pogotowie zabrało go do szpitala.
Pożar zauważyli pracownicy pobliskiego tartaku. Informację o tym, że na poddaszu może znajdować się też mieszkająca tam kobieta i jej dzieci przekazali strażakom sąsiedzi z dolnego mieszkania.
Po częściowym opanowaniu przerażających płomieni strażacy weszli na poddasze i znaleźli tam ciała 35-letniej matki i jej małych dzieci – najbliższych pana Andrzeja. Pan Andrzej poniósł także ogromne dotkliwe straty materialne.
Dom doszczętnie spłonął. Mężczyźnie zostało tylko to, co miał przy sobie w pracy, czyli... prawie nic.
Na szczęście, gmina szybko przyznała mu mieszkanie zastępcze. Brakuje w nim jednak wszystkiego.
–Na zdjęciu jest dom przy którym miałam okazję stać i widzieć go z bliska. Wszystkich, którzy chcieliby pomóc zrobieniem choć małej paczuszki z niezbędnymi produktami używanymi w kuchni czy łazience, np. płyny,przyprawy, produkty suche, podam adres rodziny szwagra, na który można owe paczuszki wysyłać, wiadomo też że w pożarze ucierpiał teść mojego szwagra, z nim Andrzej będzie się dzielił otrzymanymi rzeczami – pisze Marta Madalińska - Michalak.
Pan Andrzej jest bratem jej męża. Pochodzi z Gołuchowa.
Jak pomóc!
Aby pomóc w odbudowie domu, wystarczy wpłacić darowiznę na konto utworzone przez Urząd Miasta i Gminy W Torzymiu
Urząd Miasta i Gminy w Torzymiu:
nr 17 9656 0008 2060 5225 2000 0002 z dopiskiem: Odbudowa domu Tarnawa Rzepińska
Można też przekazać panu Andrzejowi pomoc
tel. kontaktowy 691-675-580
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?