Od 20 lat jest ginekologiem-położnikiem, zastępcą ordynatora oddziału ginekologii Pleszewskiego Centrum Medycznego. Po-mógł przyjść na świat setkom noworodków, ilu ? – nie wie, bo nigdy nie liczył. Dr Miłosz Matuszczak, pleszewianin z urodzenia, po skończeniu ple-szewskiego ogólniaka wybrał medycynę. Mówi, że trochę z przypadku, trochę z przekonania poszedł na studia medyczne, których uwieńczeniem był dyplom lekarski w 1990 roku. Po studiach pracę rozpoczął w pleszewskim szpitalu. Pracuje w nim do dnia dzisiejszego.
ZAGŁOSUJ I ZOBACZ AKTUALNY RANKING LEKARZY
– Kiedy byłem mały, chciałem zostać zoologiem, bo interesowały mnie nauki przyrodnicze, ale doszedłem do wniosku, że ludzki świat jest ciekawszy i postanowiłem zostać lekarzem. W trakcie studiów zdecydowałem, że będę specjalizował się w ginekologii – mówi pleszewski lekarz, nominowany w plebiscycie ,,Głosu Wielkopolskiego’’ Eskulap 2011.
Dr Matuszczak dodaje, że w ciągu 20 lat zaszły wielkie zmiany w medycynie. Dziś kobiety rodzą w innych warunkach niż w latach 90. a postęp w sprzęcie medycznym jest niemal epokowy. Ginekolog uważa, że mimo tych zmian lekarze i tak mają zbyt mało czasu dla pacjenta. I nie wynika, to ze złej woli medyków ale z organizacji służby zdrowia. W wielu przypadkach lekarz położnik pełni jeszcze jedną rolę. Oprócz pomocy medycznej niesie rodzącej pomoc psychologiczną.
– Uważam, że czasem jest to o wiele ważniejsze, niż sama pomoc medyczna, bo niekiedy kobieta urodzi sama. Jest pewną zasadą, że powinno się widzieć człowieka a nie klienta a w medycynie pacjenta a nie chorobę. Dlatego pomoc psychologiczna, to ważny aspekt w naszej pracy – zapewnia ginekolog.W czasie wolnym Miłosz Matuszczak pasjonuje się turystyką górską i sportem.
Preferuje czynny wypoczynek. Uważa, że dwa dni spędzone z plecakiem na szlaku, dają więcej niż niż dwa tygodnie spędzone na leżakowaniu nadmorskiej skiej plaży. Mówi, że kilka lat temu razem z bratem i synem przeszedł na piechotę trasę wzdłuż wybrzeża Morza Bałtyckiego od Świnoujścia do Helu. – Tę formę wypoczynku cenię sobie najbardziej – mówi. – Człowiek czuje się wolny. Idzie dokąd chce, śpi gdzie chce i przebywa w jednym miejscu tak długo, jak chce. Wtedy czuję smak życia.
Drugą pasją lekarza jest koszykówka. Grywa ni w kosza z kolegami i reprezentuje PCM na igrzyskach lekarzy. Choć osobiście nie maluje, interesuje się malarstwem i dlatego przy okazji podróży, odwiedza galerie. Symbolizm, impresjonizm, surrealizm nie mają dla niego tajemnic. W swojej prywatnej kolekcji ma nawet kilka grafik.
Żona Tamara jest okulistką, syn nie poszedł w ślady rodziców. Studiuje robotykę na politechnice i w przyszłości zamierza zostać inżynierem.
Jak zagłosować na dr Miłosza Matuszczaka:
Należy wysłać SMS pod nr 72355 o treści LEK.23
Zagłosuj i zobacz aktualny ranking:
ZAGŁOSUJ I ZOBACZ AKTUALNY RANKING PIELĘGNIAREK I POŁOŻNYCH
ZAGŁOSUJ I ZOBACZ AKTUALNY RANKING ODDZIAŁÓW SZPITALNYCH
ZAGŁOSUJ I ZOBACZ AKTUALNY RANKING PRZYCHODNI
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?