Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Play - off: to jeszcze nie koniec! Kosz Pleszew odnosi pewne zwycięstwo w derbowym pojedynku ze Stalą Ostrów

MK
Pierwszy w historii mecz fazy play – off pleszewskiego Kosza mógł być równocześnie ostatnim w tym sezonie. Do derbowego pojedynku z ostrowską Stalą przystępowaliśmy bez kontuzjowanych Błażeja Pawlika i Rafała Urbaniaka. Dodatkowo, zespół z Ostrowa Wielkopolskiego miał przewagę po zwycięstwie sprzed tygodnia. Kosz Pleszew pewnie pokonał Stal na własnym parkiecie!

Od samego początku Kosz Pleszew chciał pokazać, że na własnym parkiecie to on będzie dyktować warunki. Najlepiej w mecz w pleszewskim zespole wszedł Artur Mrówczyński, dzięki któremu Kosz szybko zbudował 9-cio punktową przewagę. Obiecujący początek w naszym wykonaniu sprawił, że trener gości Mikołaj Czaja zmuszony był do wzięcia przerwy na żądanie. Ta wyraźnie pomogła Stali, która głównie za sprawą Łukasza Wojciechowskiego odrobiła starty i wyszła na prowadzenie na dwie minuty przed końcem pierwszej części spotkania. Ostatecznie goście z Ostrowa wygrali pierwszą kwartę 23: 21.

Drugą kwartę znów lepiej zaczął Kosz. Pleszewianie szybko wyrównali i odskoczyli Stali na pięć punktów. Wtedy goście znów poprosili o przerwę na żądanie. Kosz kontynuował dobrą grę, nie tylko w ataku, ale także w obronie. Przejęli kontrolę pod obiema tablicami, grali także bardziej zespołowo – do przerwy zaliczyli 11 asyst. To pomogło odskoczyć nam od gości z Ostrowa. Do przerwy prowadziliśmy 47: 37.

Z przekroju całego sezonu wiadomo było, że najważniejsza będzie trzecia kwarta. Bardzo często to właśnie w tej części gry rozstrzygały się wyniki spotkań. Pleszewianie rozpoczęli ją bardzo obiecująco zdobywając pięć punktów z rzędu. Goście z Ostrowa nie zamierzali się jednak poddawać. Świetne zawody ponownie rozgrywał Łukasz Wojciechowski – w całym spotkaniu 28 punktów oraz nasz były podkoszowy Tomasz Zyber – 11 punktów, 6 zbiórek. Ostatecznie Kosz powiększył swoją przewagę nad Stalą do kolejnych siedmiu punktów.

W czwartą kwartę nieco lepiej weszli gości z Ostrowa Wielkopolskiego. Jednak to pleszewianie kontrolowali przebieg wydarzeń na parkiecie i na 5 minut przed końcem, po rzucie Mikołaja Serbakowskiego prowadzili już 77: 59. Pod koniec kwarty gdy wynik był już rozstrzygnięty, swoje szanse dostali rezerwowi. Z dobrej strony pokazał się podkoszowy Mateusz Zimny, który zdobył w tej części 4 punkty i dołożył dwie zbiórki. Ojcem sukcesu niewątpliwie był jednak Artur Mrówczyński, który do 24 punktów dołożył 7 zbiórek i 7 asyst! Kosz Pleszew pokonał zespól z Ostrowa Wielkopolskiego 90: 72 wyrównując stan rywalizacji do dwóch zwycięstw na 1:1! Ostatnie spotkanie tej serii odbędzie się już w najbliższą środę w Ostrowie Wielkopolskim.

KS Kosz Pleszew – KS Stal Kosz Ostrów Wielkopolski 90: 72 ( 21:23, 26:14, 20:13, 23:22)

KS Kosz: Mrówczyński 24, A. Urbaniak 20, Galewski 10, Kikowski 9, Lasota 8, Serbakowski 7, Mowlik 6, Zimny 4, Dekiert 2.

KS Stal: Wojciechowski 28, Marek 13, Zyber 11, Spała 10, Ziółkowski 4, Glapa 4, Rosik 2, Olejnik 0.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pleszew.naszemiasto.pl Nasze Miasto