Pleszewianka poszła dziś rano na spacer do Parku Miejskiego ze swoim małym psem. Tam podbiegł do niej duży biało-brązowy pies i zaatakował ją. Zainterweniowali dopiero świadkowie zdarzenia, którzy odstraszyli agresywne zwierzę.
O sytuacji poinformował na portalu społecznościowym czytelnik "Gazety Pleszewskiej" Jacek Piotrowski.
Skończyło się na podrapaniach, ale być może konieczna będzie seria zastrzyków przeciw m.in. wściekliźnie.
Znajomi poszkodowanej próbowali znaleźć agresywnego psa. Udało im się to jeszcze tego samego dnia. Pies został już złapany.
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?