Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pałac w Taczanowie na sprzedaż. Razem z parkiem i kaplicą

Irena Kuczyńska
Pałac w Taczanowie Drugim na sprzedaż
Pałac w Taczanowie Drugim na sprzedaż Sandra Perlińska
Spadkobierczynie rodziny Taczanowskich szukają kupca na park i pałac z kaplicą. Rodzinne dobra odzyskały rok temu po 12 latach walki w sądach

Słynny na całą okolicę pałac w Taczanowie Drugim został wystawiony na sprzedaż. Przy pałacu jest kaplica, którą Alfons Taczanowski wybudował w połowie XIX wieku.

Z kaplicy, jako kościółka filialnego, korzysta parafia pw. Zwiastowania NMP i św. Michała Archanioła w Sowinie. To tu w każdą niedzielę mieszkańcy Taczanowa Pierwszego, Tacza-nowa Drugiego czy Lubomierza przyjeżdżają lub przychodzą na msze. Kaplicę Taczanowskich z herbami polskich rodów, które gościły w Taczanowie, upodobali sobie nowożeńcy z całej okolicy . Chętnie biorą w niej ślub.

Kaplica ma też swoją czarną historię. W styczniu 2004 roku w dzwonnicy przy kaplicy znaleziono zmasakrowane zwłoki mieszkanki Taczanowa oraz pusty wózek jej dziecka. Do zbrodni przyznał się ojciec dziecka, partner kobiety. W sądzie zeznał, że po zabójstwie dziewczyny, zapakował dziecko do foliowego worka, obciążonego kamieniami, i wrzucił z mostu do rzeki.

W podziemiach kaplicy spoczywają szczątki 21 przedstawicieli znanego wielkopolskiego rodu.
Informację o tym, że pałac, kaplica i 83 700 ha parku w Ta-czanowie Drugim wystawiono na sprzedaż, znaleźliśmy na stronie oto.dom. Nieruchomość wyceniono na 2,5 mln zł.

Dotarliśmy do mecenasa Jacka Masioty, pełnomocnika czterech spadkobierców, a właściwie spadkobierczyń taczanowskich nieruchomości. To one, są teraz właścicielkami parku, pałacu i kaplicy. Ponoszą koszty związane z utrzymaniem nieruchomości, płacą podatki rolne, płacą za koszenie, za pilnowanie pałacu. Liczą na to, że pałac uda się sprzedać.

Mec. Masiota mówi, że proces odzyskiwania dóbr odebranych w 1944 roku ostatniemu ordynatowi Taczanowa - Janowi , zajął paniom dwanaście lat. Sprawy toczyły się przed Sądem Administracyjnym.

– Rok temu, kwitnący przed wojną majątek, oddano spadkobierczyniom w stanie agonalnym, ale wciąż jeszcze ma on dużą wartość

– mówi Jacek Masiota.

Zapewnia, że kaplica stanowi część nieruchomości, więc będzie sprzedana razem z pałacem, parkiem i zabudowaniami przylegającymi do pałacu. Jego zdaniem, nawet jak ktoś pałac kupi, to na pewno nie zlikwiduje ani nie zamknie kaplicy, która służy celom sakralnym.

Tak więc ks. Idzi Lijewski - proboszcz parafii w Sowinie, który tu odprawia msze św. może być spokojny. Wierni z Taczanowa, nawet po zmianie właściciela pałacu, będą tu chodzić na msze. A nowożeńcy nadal będą mogli tu wypowiadać sakramentalne ,,tak‘‘. Zapytaliśmy mecenasa, czy ktoś jest już zainteresowanie kupnem pałacu. Powiedział „Gazecie Pleszewskiej“, że toczyły się negocjacje z lokalnymi biznesmenami, ale na razie są zawieszone. –

Niewykluczone, że do tematu wkrótce powrócimy

– mówi mecenas Jacek Masiota.pl

Pleszew.naszemiasto.pl na Facebooku - dołącz do naszej społeczności!

Byłeś świadkiem interesującego wydarzenia? Napisz do nas: [email protected] lub zadzwoń: (62) 742 00 62, (62) 742 58 25, 502 499 363
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wielkopolskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto