Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Niesmak po sesji

Katarzyna Warszta
Komisja rewizyjna Rady Powiatu grodziskiego złożyła projekt uchwały o nieudzielenie absolutorium zarządowi z wykonania budżetu za rok 2008. Jej członkowie wskazali m.in.

Komisja rewizyjna Rady Powiatu grodziskiego złożyła projekt uchwały o nieudzielenie absolutorium zarządowi z wykonania budżetu za rok 2008. Jej członkowie wskazali m.in. na nieprawidłowości w wydatkowaniu pieniędzy na re-mont gabinetu wicedyrektorów i w Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych w Grodzisku Wlkp.

Wskazali także na to, że Zarząd podpisał umowę z dwoma lokalnymi tytułami prasowymi na umieszczanie promocyjnych artykułów, a tymczasem zamieszczał swoje oświadczenia w sprawie pensji lekarzy, jak się później okazało, nieprawdziwe. Najwięcej zastrzeżeń komisji wzbudziła jednak polityka Zarządu wobec SP ZOZ w Grodzisku, która wyrażała się w niedostatecznym nadzorze i kontroli wobec SP ZOZ, a w konsekwencji doprowadziła do trudnej sytuacji finansowej w jakiej się obecnie ta placówka znajduje. Przypomnijmy.

Przez dokładnie rok SP ZOZ został zadłużony na kwotę prawie 2,5 miliona złotych. Od początku tego roku dług powiększa się co miesiąc o około 300 tys. złotych. Lekarze są niezadowoleni z niedofinansowania szpitala, żądają zmiany tej sytuacji grożąc odejściem.
Niestety, Regionalna Izba Obrachunkowa uznała, że te zarzuty są mało istotne dla budżetu i radni większością głosów koalicji rządzącej odrzucili wniosek komisji, udzielając Zarządowi absolutorium.

I wtedy się zaczęło. Wicestarosta Grażyna Willmann zarzuciła członkom komisji rewizyjnej, w większości złożonym z radnych opozycyjnego "Forum Obywatelskiego" nieznajomość przepisów związanych z udzielaniem absolutorium, a ich krytyczne podejście do działania zarządu (którego jest członkiem) nazwała brakiem etyki.

Jeszcze dalej poszedł koalicyjny radny Jan Grochowy (także członek zarządu), który winą za trudną sytuację szpitala obarczył nie zarząd, ale byłych lekarzy SP ZOZ. Według niego, lekarze "przekierowują" pacjentów do szpitali ościennych. Radny zapomniał chyba, że to pacjenci mogą sobie wybrać lekarza i szpital, w którym chcą się leczyć.
Efekt tego był taki, że opozycyjni członkowie komisji rewizyjnej złożyli rezygnację.
Teraz będzie można wybrać skład komisji z radnych przychylnych Zarządowi, którzy będą zawsze głosować za wszystkimi działaniami, tak jak to robią bezkrytycznie radni koalicyjni.

W związku z niedofinansowaniem szpitala, opozycyjny radny Antoni Kłak przypomniał radnym koalicji, że sprawa przekazania pieniędzy na rozbudowę szpitala i sprzęt ciągnie się od 2003 roku. Od tego czasu aż do dziś, to tylko opozycja wnioskowała o przyznanie na to pieniędzy, a rządząca koalicja konsekwentnie odmawiała pieniędzy. Tymczasem teraz starosta apeluje, aby zająć się z troską sprawami SP ZOZ ponad podziałami.

Nie wiadomo czy teraz powiat będzie stać, aby na raz wydać olbrzymie pieniądze na rozbudowę i rozwój szpitala. - Nie bylibyśmy teraz w tej trudnej sytuacji, gdybyście dawno nie byli przeciw wydatkom na szpital - mówił A. Kłak, przypominając m.in., że w ubiegłym roku opozycja wnioskowała o 1 mln złotych na SP ZOZ, ale dla rządzących radnych ważniejsza była modernizacja fasady budynku starostwa.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowytomysl.naszemiasto.pl Nasze Miasto