Od 9 lat jest związana z Przedszkolem nr 2 im. Misia Uszatka w Pleszewie. Wcześniej pracowała w Przedszkolu w Bronowie działającym przy ZSP w Sowinie Błotnej oraz ZSP nr 2 Pleszewie. W sumie może pochwalić się 10-letnim doświadczeniem w pracy pedagogicznej.
Czym pani Anetta kierowała się wybierając swój zawód? - Po prosu lubię pracę z dziećmi. W moim domu zawsze był gwarno, dużo rodziny, przyjaciół. Uwielbiałam z nimi spędzać czas i myślę też, że stąd bierze się moją chęć do pracy z najmłodszymi - opowiada. To uśmiech dziecka, otwartość serca, szczerość maluchów oraz dokonywane przez nich postępy sprawiają jej największą satysfakcję w czasie wykonywania codziennych obowiązków. - Mniejsze i większe sukcesy wychowanków oraz to, że dzieci chcą przebywać w grupie przedszkolnej traktuję jako swój sukces, bowiem jest to sygnał, że maluchy dobrze się bawią i czuję się bezpiecznie - wyjaśnia kandydatka do tytułu Nauczyciel na Medal 2018.
Jej zdaniem najtrudniejsza w zawodzie nauczyciela jest chęć sprostania wszystkim oczekiwaniom oraz poczucie bezsilności wobec niektórych problemów pojawiających się w życiu dzieci. Dodatkowym utrapieniem jest narastająca „papierologia”. Dobrego nauczyciela powinna cechować empatia, otwartość i chęć pracy z dziećmi. - Dobry nauczyciel to ten, który żyje pracą, praca stanowi jego pasję - podkreśla Anetta Michalak. I tak jest w jej przypadku. W czasie wolnym lubi spędzać czas w ogródku i czytać książki. Z mężem Zbigniewem wychowują troje nastoletnich dzieci: Zuzannę, Mikołaja i Maję.
echodnia Policyjne testy - jak przebiegają
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?