Na oddziale paliatywnym w pleszewskim szpitalu wybuchł pożar

Z informacji, które przekazał portalowi pleszew.naszemiasto.pl rzecznik Pleszewskiego Centrum Medycznego sp. z o.o Ireneusz Praczyk wynika, że o godzinie 11.00 w toalecie oddziału paliatywnego pracownicy oddziału zauważyli tlącą się spłuczkę, nad którą znajduje się wentylator. - Pojawienie się gęstego, czarnego dymu spowodowało, że personel szpitala natychmiast przystąpił do ewakuacji pacjentów znajdujących się na oddziałach paliatywnym i rehabilitacyjnym. Wszyscy zostali przeniesieni do bezpiecznej części szpitala.- mówi rzecznik KP Państwowej Straży Pożarnej w Pleszewie Mariusz Glapa. Poinformowany o pożarze dyspozytor pleszewskiego Stanowiska Kierowania Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej zaalarmował i wysłał na miejsce pięć zastępów gaśniczych z Jednostki Ratowniczo – Gaśniczej w Pleszewie oraz Ochotniczych Straży Pożarnych w Pleszewie, Kowalewie i Czerminie.

Strażacy, zabezpieczeni aparatami ochrony dróg oddechowych, doszli do źródła pożaru, które znajdowało się w jednym z pomieszczeń sanitarnych. Na szczęście ogień nie zdążył się jeszcze rozprzestrzenić i bardzo szybko udało się go ugasić.

- Spaleniu uległy tylko znajdujące się tam urządzenia sanitarne. Strażacy oddymili i przewietrzyli tę część szpitala. Kamerą termowizyjną sprawdzono również przewody wentylacyjne. Jak się okazało, większość pomieszczeń nadawała się do prawie natychmiastowego użytku i po zakończeniu działań pacjenci mogli do nich powrócić. Przyczyny pojawienia się ognia nie są jeszcze znane – bada je pleszewska policja - mówi Mariusz Glapa.

- Zwarcie prądu w wentylatorze to prawdopodobna przyczyna pożaru - mówi Ireneusz Praczyk.
- Nikomu nic się nie stało, pomieszczenia przewietrzono, pacjenci wrócili do swoich łóżek - mówi Praczyk.
Ściany toalety będą wymalowane, będą też wymienione plastikowe spłuczki na porcelanowe.

. pl