Często na naszych drogach dochodzi do wypadków, czy kolizji. Nie od dzisiaj mówi się, że „każdemu może się zdarzyć”, czy, że „wypadki chodzą po ludziach”. Wszystko to prawda. Nie ma jednak żadnego usprawiedliwienia dla młodych kierowców, którzy powodują tragedie będąc pod wpływem alkoholu. A tak właśnie było w ostatnią sobotę w Międzychodzie...
Tego dnia tuż przed południem 22-letni kierowca osobowego fiata potrącił na ulicy Dworcowej 89-letniego mężczyznę. Stało się to podczas cofania. Pieszy z bardzo poważnymi obrażeniami ciała trafił do szpitala. Młody kierowca był pijany. – Badanie trzeźwości wykazało u niego 1,2 promila alkoholu w organizmie – mówi rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Międzychodzie Przemysław Araszkiewicz.
Od połowy listopada było to czwarte zdarzenie drogowe, którego sprawcą jest młody człowiek. Pierwszy raz zdarzyło się, że był pod wpływem alkoholu. – Niewiele jest zdarzeń drogowych z udziałem młodych ludzi. Częściej młodzi, pijani kierowcy są przez nas wyłapywani na rutynowych kontrolach drogowych – przyznaje Przemysław Araszkiewicz.
echodnia Policyjne testy - jak przebiegają
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?