Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ktoś zniszczył plakat europosła Prawa i Sprawiedliwości Ryszarda Czarneckiego

RED
Ktoś zniszczył plakat europosła Prawa i Sprawiedliwości Ryszarda Czarneckiego

Do naszej redakcji napisał mieszkaniec Pleszewa, który jest zbulwersowany widokiem, jaki ujrzał na ulicy Daszyńskiego (tuż przy Rynku) w Pleszewie. - Przejeżdżałem ostatnio rowerkiem koło plakatu posła Ryszarda Czarneckiego i zauważyłem zniszczony plakat szanownego pana posła - pisze mieszkaniec.

Na banerze bowiem ktoś postanowił stworzyć nowe hasło i zamiast napisu, który pierwotnie jest, czyli „bezkompromisowy w obronie interesów Ojczyzny” doklejono najprawdopodobniej napis „bezkompromisowy w obronie interesów swojej rodziny. - Jestem zażenowany bowiem pan Ryszard Czarnecki to europoseł, który robi wiele dla Wielkopolski. Wstyd mi za tego nierozsądnego mieszkańca, który wystawia tym samym wizytówkę całemu miastu - dodaje.

Z informacji jakie udało nam się ustalić nikt z biura Prawa i Sprawiedliwości nie zgłosił zniszczenia baneru, a o sprawie dowiedzieli się dopiero po naszym telefonie. W przypadku zgłoszenia szkody na policję, która jest mniejsza niż 525 zł to traktowane jest takie działanie jako wykroczenie. Mandat to nawet 500 złotych. Kiedy jednak wartość przewyższa tę sumę i sprawa trafia do sądu to taki wandal musi się liczyć z surowymi sankcjami. Za taki wybryk grozi bowiem - w najlepszym przypadku grzywna, a w najgorszym kara pozbawienia wolności nawet do trzech lat

Pleszew nie jest jedynym miastem w Wielkopolsce, gdzie doszło do zniszczenia plakatu. W Krotoszynie ktoś na plakacie europosła namalował znak sierpa i młota. Do sprawy odniósł się tam senator RP - Łukasz Mikołajczyk- Jestem oburzony tego typu zachowaniami. Niestety tego hejtu i mowy nienawiści jest bardzo wiele począwszy od internetu, a skończywszy na tego typu działaniach w stosunku do polityków - głównie Prawa i Sprawiedliwości. To pokazuje, że totalna opozycja podburza też często mieszkańców do tego typu działań. Martwi mnie, że nie ma merytorycznej dyskusji na argumenty tylko tak duża nienawiść powoduje tak słabe w gruncie rzeczy działania i na pewno trzeba tę mowę nienawiści niwelować, a ci którzy robią takie rzeczy powinni mieć odwagę przyjść i rozmawiać z danymi osobami, a nie niszczyć czyjeś mienie - mówił.

Niszczenie banerów, zaklejanie i kradzież plakatów - to codzienność kampanii wyborczej. Ta zbliża się wielkimi krokami. Niewiele spraw tego typu trafia jednak na policję. W samym powiecie odsetek tego typu spraw jest nieznaczny. O wiele większy problem pozostaje zazwyczaj po wyborach, kiedy banery i plakaty wiszą jeszcze przez długi czas. Warto jednak mieć na uwadze, że w trakcie kampanii niszczenie banerów wyborczych to już spory wydatek i może kosztować przyłapanego wandala nawet 5 tys. zł. Warto też pamiętać, że wszystkie materiały tego typu powinny być umieszczane tylko i wyłącznie w miejscach przeznaczonych do tego. Za nieprzestrzeganie danego obowiązku komitety mogą zapłacić karę grzywny również w wysokości 5 tys. zł.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pleszew.naszemiasto.pl Nasze Miasto