Niedzielne targi rolno-ogrodnicze w Marszewie, pomimo konkurencyjnej imprezy w Przygodzicach, należy uznać za udane. W niedzielę dopisała pogoda i zwiedzający, którzy licznie odwiedzili podpleszewski Marszew.
Otwierając targi poseł Piotr Walkowski powiedział, że nie należy oczekiwać dużej frekwencji, bowiem rolnicy wykorzystują niedzielę do prac polowych, by nadrobić stracony czas przez opóźnioną wiosnę. Prawie stu wystawców, producentów maszyn i ciągników rolniczych, asortymentu do produkcji rolnej oraz ogrodników zaprezentowało bogatą ofertę. W tym roku wyjątkowo dopisali producenci ciągników rolniczych. Ich oferta skierowana była do tych rolników, którzy zamierzają skorzystać z programów unijnych nakierowanych na zakup maszyn.
Czterokołowe kolosy i mniej okazałe traktory zajęły 2/3 powierzchni wystawowej przeznaczonej dla producentów maszyn dla rolnictwa. Jak zwykle wzbudzały zachwyt wśród rolników.
Najgęściej było jednak w sektorze gdzie swój towar rozłożyli producenci materiału szkółkarskiego. Kilkudziesięciu ogrodników oferowało do sprzedaży, cebulki i nasiona kwiatów, krzewy ozdobne, iglaki, byliny skalne i rabatowe, rozsady, , drzewa owocowe oraz grzyby i rośliny doniczkowe. Tu ruch był największy, najwięcej też dokonano transakcji.
Obok producentów nie zabrakło też bazarowych sprzedawców, którzy zachęcali do kupna zabawek, kosmetyków i odzieży. Popytem cieszyła się też gastronomia.
Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?