Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jeden dachował, drugi zderzył się "czołowo"

PL
W nocy z niedzieli na poniedziałek doszło do dwóch groźnie wyglądających wypadków. Pierwszy miał miejsce w Koźmińcu, drugi w Tomicach.

Kilka minut przed północą doszło do wypadku w Koźmińcu, gdzie dachował samochód osobowy. Autem podróżowały cztery osoby. – Strażacy, którzy dotarli jako pierwsza ze służb ratowniczych zabezpieczyli teren działań i udzielili pomocy medycznej najciężej poszkodowanemu mężczyźnie, u którego stwierdzono otwarte złamanie przedramienia. Kończynę opatrzono i unieruchomiono – mówi rzecznik prasowy KPPSP w Pleszewie Mariusz Glapa. Straty powstałe podczas zdarzenia wyceniono na 10 tys zł.

Tego wieczoru w Tomicach doszło do drugiego wypadku. Samochód osobowy zderzył się z ciężarowym. W „osobówce” uwięziony był mężczyzna. – By go uwolnić strażacy musieli użyć narzędzi hydraulicznych – mówi Mariusz Glapa. Mężczyzna trafił do pleszewskiego szpitala. Uszkodzenia pojazdów oszacowano na 15 tys zł.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Jeden dachował, drugi zderzył się "czołowo" - Pleszew Nasze Miasto

Wróć na pleszew.naszemiasto.pl Nasze Miasto