Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dożynki gminne w Dobrzycy z chlebem ale bez koncertu

RED
Dożynki w Dobrzycy
Dożynki w Dobrzycy Sławomira Malinowska
Dożynki w Dobrzycy odbyły się bez zapowiadanego koncertu Sebastiana Riedla i Cree. Grzmiało, padało, Wystraszyli się muzycy. Publiczność czekała...

W Dobrzycy Święto Plonów rozpoczęło się zgodnie z planem, czyli mszą św. w kościele św. Tekli o godz. 14.00.
Przybyli do kościoła licznie dobrzyczanie i mieszkańcy okolicznych wiosek.

W korowodzie niesiono ulicami miasta wieńce dożynkowe. Ten najważniejszy nieśli asystenci starostów dożynek: Ewa Reślińska z Sośnicy oraz Adam Mikołajczak z Polskich Olędrów. Na boisku przy szkole, gdzie odbywały się dalsze uroczystości, starostowie dożynek starostowie dożynek: Sabina Cierniewska z Koźmińca oraz Tadeusz Fabisiak z Izbiczna przynieśli burmistrzowi Jarosławowi Pietrzakowi oraz przewodniczącemu Witalisowi Półrolni-czakowi chleby upieczone z tegorocznego ziarna.

Obrzęd dożynkowy zaprezentowały dzieci z Fabianowa. Hitem dożynek miał być koncert zespołu Cree i Sebastiana Riedla zapowiadany od kilku tygodni.
Specjalnie, na prośbę muzyków, przełożono koncert z 23 sierpnia na 31 sierpnia, ponieważ jedynie w tym terminie mogli do Dobrzycy przyjechać.

Występ zaplanowany był na 20:30, fani czekali na dawkę bluesa a... koncert odwołano.
Co prawda, muzycy przyjechali do Dobrzycy godzinę wcześniej, ale instrumentów nie rozkładali. Czekali na pogodę. Deszcz i grzmoty nad miastem przestraszyły muzyków. Burzowa aura sprawiła, że bali się zagrać na scenie „pod prądem”.

– Wie pani ile wart jest ten ich sprzęt? Ja im się nie dziwię, że nie chcą grać – komentował zachowanie zespołu jeden z mieszkańców Dobrzycy, który razem z nami czekał na koncert.
„Łysy” z okolic Koźmina zaprosił na koncert swoich przyjaciół z Iławy. Iwona, Karol i dzieci Adrian i Julka właśnie tak chcieli spędzić swój ostatni dzień wakacji...

Przejechali 120 km, by postać z parasolem pod sceną. Pocieszeniem dla fanów była możliwość zrobienia sobie zdjęcia z gwiazdami. Dobrą wiadomością jest, że burmistrzowi Jarosławowi Pietrzakowi udało się dogadać z muzykami i przełożyć koncert. Sebastian Riedel i Cree przyjadą znów Dobrzycy już 21 września. Jarosław Pietrzak podkreśla, że wrześniowy koncert zostanie zaplanowany tak, by nic nie mogło go zepsuć.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wielkopolskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto