Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

24. 07. 07 W PLESZEWIE POWSTANIE AQUAPARK Z PRAWDZIWEGO ZDARZENIA - Kręgle i wodne igraszki

Janusz Jaros
Park wodny z kręgielnią i lodowiskiem powstanie przy ulicy Sportowej w Pleszewie. Inwestycja będzie kosztowała 16 mln zł. Miasto może liczyć na 2 mln zł dotacji.

Park wodny z kręgielnią i lodowiskiem powstanie przy ulicy Sportowej w Pleszewie.
Inwestycja będzie kosztowała 16 mln zł. Miasto może liczyć na 2 mln zł dotacji.

Naprezentację planów pływalni do ratusza zaproszono radnych, działaczy sportowych i urzędników miejskich. Projekty przygotowała Pracownia Architektoniczna APS97 Bartosza Kozłowskiego. Ma ona w dorobku plany tego typu obiektów w kilkunastu polskich miastach - m.in. w Żyrardowie, Toruniu, Wolsztynie, Środzie Śląskiej, Ostrzeszowie i Jarocinie.
Gdzie budować?
Przygotowano trzy warianty. Pierwszy przewidywał budowę aquaparku przy ul. Spornej (obok Kubackiego). - Ta działka jest największa - zauważał architekt. - Dużą wadą są jednak ulice dojazdowe. To nie są ulice rangi usługowej, tylko typowo mieszkalne uliczki. Dojazd jest mało czytelny, mało atrakcyjny i uciążliwy dla mieszkańców, gdyby powstał tam tak duży obiekt - dodał. Burmistrz Marian Admek podkreślał jednak, że to teren miasta, o który nie trzeba się starać. Druga przygotowana lokalizacja przy ul. Kazimierza Wielkiego to - zdaniem architektów - ,,dosyć ciasna działka”. - W przyszłości nic więcej tam się nie zmieści, więc obok nie powstanie np. hala sportowa, lodowisko czy hotel z restauracją - zauważa architekt.
Najbardziej spodobała mu się lokalizacja przy ul. Sportowej. - Działka może nie jest duża, ale jej zaletą jest usytuowanie obok istniejących już w mieście obiektów sportowych: basenu odkrytego, amfiteatru, boiska, Plant. To najlepsza lokalizacja, obok terenów rekreacyjnych. Wszystko razem tworzyłoby doskonały kompleks - uważa. Burmistrz dodał, że obok są tereny miasta, więc można by tam później dobudowywać kolejne obiekty, jak lodowisko czy halę sportową.
Wodne atrakcje
Architekci przygotowali projekt, tego co znajdzie się wewnątrz obiektu. Pośrodku hallu, na wprost wejścia będą kasy, gdzie klienci otrzymają zegarki z chipami, które zmierzą czas pobytu i otworzą szafki. Z prawej strony stanie przeszklona ściana z widokiem na basen. Będzie tam kawiarenka lub bar dla osób czekających. Przy wejściu będą też sklepiki i usługi typu fryzjer czy kosmetyczka. Za kasami szatnie z wejściem do części rekreacyjnej basenu, a tam liczne atrakcje: jacuzzi, dzika rzeka, grota sztucznej fali, basen do nauki pływania z gejzerem i drugi basen ze ścianą wspinaczkową, leżankami do hydromasażu, bicze wodne. Obok ma być zjeżdżalnia (50 m), a w głębi brodzik dla maluchów.
Piwnica dla kręglarzy
Hala głównego basenu (25x16 m) zostanie oddzielona szklaną ścianą od części rekreacyjnej. Będzie tam przejście, które można zamykać na czas organizowania zawodów pływackich. Za głównym basenem znajdzie się miejsce na odnowę biologiczną - sauna, parówka, basen z zimną wodą i mały taras zewnętrzny. Na piętrze ma być siłownia, salki do fitnessu, widownia głównego basenu (na 150 miejsc) oraz przeszklony taras z widokiem na część rekreacyjną.
Z wejścia głównego będzie zejście do piwnic, gdzie zostanie umieszczona ośmiotorowa kręgielnia. Znajdzie się tam także miejsce na bar i widownię, pod którą mogą być pokoje dla sędziów i zawodników. Architekci zaplanowali sześć torów do kręgli i dwa do bowlingu, ale obecni na spotkaniu działacze kręglarstwa postulowali by wszystkie tory zostały przeznaczone na kręgle. - Mamy szansę zorganizować Mistrzostwa Świata, pod warunkiem, że będzie osiem torów - wyjaśniali. Radny Piotr Jędrasiak mówił, że obiekt ma na siebie zarabiać, więc nawet dwa tory do bowlingu to także za mało. - Kręgle są mniej popularne - mówił. Jednak kręglarze zapewniali, że Pleszew miałby duże szanse na organizację mistrzostw świata, bo żaden obiekt w Polsce nie ma ośmiu torów do kręgli. Kręglarze tłumaczyli, że mistrzostwa świata Pleszew mógłby zorganizować tylko raz, więc potem nawet połowę torów można przerobić na bowling.
Wydłużyć zjeżdżalnię
Radny Jędrasiak postulował by wewnątrz była restauracja, ale burmistrz tłumaczył, że restauracja nie utrzyma się z samych gości pływalni, więc musi to być osobny obiekt z hotelem. Uważa, że powinna to zbudować prywatna firma. Jędrasik postulował aby od razu znaleźć inwestora i połączyć ten obiekt z basenem.
Radny Tadeusz Żychlewicz proponował zrobienie z ulicy Sportowej dwukierunkowej z deptakiem pośrodku. Radni chcieli też by wydłużyć zjeżdżalnię, albo nawet zrobić dwie - np. 120 i 80 m. Burmistrz tłumaczył, że zaplanowano krótszą zjeżdżalnię wewnętrzną, bo te wypuszczane na zewnątrz są niebezpieczne, ponieważ wandale wbijają gwoździe w zjeżdżalnię. Zapowiedziano dalsze konsultacje społeczne. Uwagi cały czas przyjmuje ratusz.**

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pleszew.naszemiasto.pl Nasze Miasto